Dwa razy więcej Polaków niż rok temu rozważa emigracją zarobkową – wynika z raportu Work Service. Zastanawia się nad tym 18 proc. Polaków powyżej 18. roku życia. Zainteresowani takim wyjazdem najczęściej rozważają pracę w Niemczech
– Niepewność przyszłości i ograniczenia wynikające z pandemii sprawiają, że Polacy chcą szukać źródeł dochodu za granicą, gdzie zapotrzebowanie na pracowników wybranych specjalności nadal jest wysokie, a zarobki dużo wyższe – stwierdza Iwona Szmitkowska, prezes Work Service. – Jednocześnie jednak, jak wynika z danych Eurostat, Polska od miesięcy znajduje się w czołówce państw UE o najniższej stopie bezrobocia. Wydaje się więc, że o pracę w naszym kraju powinno być łatwiej niż w wielu innych.
Największym zainteresowaniem cieszą Niemcy, Holandia i Wielka Brytania – wynika z badania przeprowadzonego przez instytut ARC Rynek i Opinia na zlecenie Work Service.
Najwięcej od pięciu lat
W ciągu ostatnich kilku lat odsetek Polaków, którzy brali pod uwagę wjazd do pracy za granicą, utrzymywał się na zbliżonym poziomie. Tymczasem, jak wynika z najnowszego raportu Work Service, emigrację zarobkową rozważa w tym roku już 17,7 proc. Polaków powyżej 18. roku życia. To najwięcej od pięciu lat.
W lipcu 2020 r. było to 9,9 proc. We wrześniu 2019 r. wyjazd rozważało nieco mniej, bo 8,6 proc. Polaków, natomiast w marcu 2018 11,8 proc.
Zdecydowanych na wyjazd jest ponad 6 proc. badanych, to dwa razy więcej niż pół roku wcześniej. Jednocześnie znacznie zmalał (o 17,6 proc.) odsetek osób, które nie zamierzają wyjechać. Obecnie to 69,7 proc.. Aż czterokrotnie wzrosła z kolei liczba niezdecydowanych.
Emigrację zarobkową biorą najczęściej pod uwagę osoby z wykształceniem średnim i zawodowym. Przeważają mężczyźni, zatrudnieni na pełny etat, z dochodami poniżej 3 tys. złotych. Przed pandemią zainteresowane wyjazdem były także małżeństwa, obecnie jest to znacznie mniej zauważalne.
Najchętniej do Niemiec
Najczęściej o wyjeździe myślą 25-36-latkowie, którzy potrafią się porozumiewać w językach obcych, choćby w stopniu podstawowym, co ułatwia im odnalezienie się na zagranicznych rynkach pracy. Z kolei osoby w wieku 37-59 lat najczęściej deklarują, że nie rozważają takiego wyjazdu, a najmłodsi dorośli w wieku 18-24 są najbardziej niepewni decyzji. Wyjazd rozważają przede wszystkim mieszkańcy centralnej Polski, a także regionów wschodnich i północnych. Rzadziej ci, którzy mieszkają na południu i zachodzie kraju.
Najchętniej wybieranym kierunkiem nadal są Niemcy, na które wskazuje 40 proc. badanych, Holandia (28 proc.) i Wielka Brytania (16 proc.). W dalszej kolejności są Norwegia, Francja, Szwecja i USA.
– Niemcy stawiają na standaryzację warunków pracy zagranicznych opiekunek. Podejmują też walkę z nielegalnym zatrudnieniem. To dobra wiadomość dla pracowników, którzy współpracując z legalną agencją wiedzą, na co w rzeczywistości mogą liczyć i w każdej chwili skorzystać z jej wsparcia – zaznacza Szmitkowska.
Potrzeba opiekunek
Z danych Work Service wynika, że poszukiwani są pracownicy m.in. w produkcji, logistyce i branży magazynowej, które działają pomimo pandemii. Duże zapotrzebowanie cały czas zgłasza też sektor medyczny. Szacuje się, że tylko na rynku niemieckim nadal brakuje ok. 17 tys. pielęgniarek i 3,5 tys. lekarzy.
Co roku na pracowników z Polski czekają też rolnicy i sadownicy. Tylko niemieckie rolnictwo zgłasza zapotrzebowanie na około 300 tys. pracowników sezonowych. Jesienią dużymi zleceniodawcami są właściciele winnic.
Wynagrodzenia pozostają na podobnym poziomie. W Niemczech to średnio 10 euro za godzinę dla prostych prac produkcyjnych i logistycznych, więcej w przypadku zawodów specjalistycznych. Jak donosi Work Service, w najbliższym czasie wynagrodzenia nie powinny rosnąć, co wynika z pogorszenia sytuacji ekonomicznej.
– W wyniku pandemii rośnie zainteresowanie prywatną opieką dla osób starszych. Z jednej strony jest to związane z trudniejszym dostępem do służby zdrowia, z drugiej zaś z mniejszym ryzykiem zachorowania w warunkach domowych – tłumaczy Szmitkowska. – Co istotne: nie tylko pracownicy służby zdrowia w Niemczech, ale także osoby opiekujące się seniorami mogą liczyć na udogodnienia związane np. z przekraczaniem granicy i pierwszeństwem w szczepieniach na COVID-19