Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 września 2020 r.
21:04

Do koronawirusa lada moment dołączy grypa i trzeba będzie reagować na bieżąco

dr hab. n.med. Krzysztof Tomasiewicz
dr hab. n.med. Krzysztof Tomasiewicz (fot. Maciej Kaczanowski)

Nie możemy nic prognozować, bo jak się okazuje początkowe założenia dotyczące np. znacznego spadku zachorowań w lecie, ze względu na warunki atmosferyczne, kompletnie się nie sprawdziły – mówi dr hab. n.med. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Czy możemy mówić już o drugiej fali epidemii koronawirusa?

Na tym etapie nie mamy podstaw, żeby używać takiego określenia. Po zauważalnym spadku liczby zachorowań w maju i czerwcu, w czasie wakacyjnych miesięcy obserwowaliśmy znaczny wzrost, nawet do blisko tysiąca nowych przypadków w ciągu doby w skali kraju. Żeby jednak mówić o nowej fali epidemii, liczba takich przypadków musiałaby sięgnąć kilku tysięcy w ciągu doby.

W związku ze wzrostem zachorowań mamy jednak inny problem. W ciągu ostatniego tygodnia-dwóch przybywa pacjentów, którzy są do nas odsyłani ze względu na podejrzenie zakażenia SARS-CoV-2. Chodzi, między innymi, o podejrzenia na podstawie niewielkich typowych objawów grypopodobnych. Zdarzyło się nawet, że mieliśmy 30 takich odesłanych pacjentów w ciągu jednego dnia. Jeśli tak dalej pójdzie, to w nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym, kiedy jest więcej infekcji, po prostu sobie z tym nie poradzimy. Nie damy rady z jedną izbą przyjęć i jednym lekarzem na dyżurze.

  • Lekarze rodzinni odsyłają takich pacjentów w trakcie teleporady?

Tak, odesłaniem na oddział zakaźny kończy się wiele teleporad. Zamiast odpowiedniego zbadania pacjenta i diagnozy, lekarze odsyłają takich „wątpliwych” pacjentów od razu do nas, gdzie teoretycznie powinny trafiać przede wszystkim osoby w najcięższym stanie. Zdarza się też, że lekarz rodzinny odsyła pacjenta do sanepidu, a sanepid do nas.

  • Dużo jest teraz pacjentów z Covid-19 w ciężkim stanie, którzy trafiają do pana kliniki?

Mamy sporo pacjentów, ale na szczęście większość albo nie ma objawów albo te objawy są niewielkie. W związku z tym mogą być izolowani w domu, albo w izolatorium działającym w hotelu Huzar w Lublinie. Izolatorium to dla nas duża pomoc. Dzięki niemu nie musimy przyjmować wszystkich pacjentów na oddział.

Cały czas mamy też pacjentów w ciężkim stanie, którzy wymagają hospitalizacji. Niepokojące jest jednak to, że w tej grupie przybywa osób w wieku 30-40 lat, podczas gdy w pierwszych miesiącach epidemii były to w większości osoby starsze.

  • Pojawiają się informacje, że wirus mutuje i w tym momencie ma inną postać niż kilka miesięcy temu. Czy to może być przyczyna wzrostu liczby młodszych chorych w ciężkim stanie?

Trudno jednoznacznie stwierdzić co może być przyczyną obniżenia średniej wieku w tej grupie pacjentów. Mówi się, że koronawirus jest teraz bardziej zakaźny, ale że jednocześnie jest mniej patogenny, czyli choroba wywołana wirusem przeważnie nie daje poważnych objawów albo przebiega bezobjawowo. Nie możemy tego jednak nadal jednoznacznie stwierdzić i przyjąć za regułę.

U młodszych pacjentów szybkie postępowanie choroby może być też wynikiem zwlekania z konsultacją z lekarzem i lekceważenia początkowych objawów.

  • Czy na podstawie tego, co się dzieje teraz możemy przewidzieć, co będzie się działo na jesieni i w zimie? Czy chorych zacznie lawinowo przybywać?

Nie możemy nic prognozować, bo jak się okazuje początkowe założenia dotyczące np. znacznego spadku zachorowań w lecie, ze względu na warunki atmosferyczne, kompletnie się nie sprawdziły. Wirus nie zniknął z powodu wyższej temperatury. Przeciwnie, zakażeń zaczęło przybywać, ale zupełnie z innego powodu: nieprzestrzegania obostrzeń, a także poluzowania niektórych przepisów.

Nie należy więc kierować się również sugestiami, że spadek temperatury spowoduje nagły wzrost zachorowań. Nie mniej jednak okres jesienno-zimowy sprzyja infekcjom dróg oddechowych i przez to również transmisja koronawirusa może być przez to łatwiejsza. Statystyk epidemiologicznych nie da się jednak przewidzieć, będziemy musieli reagować na bieżąco. Jednak już teraz widzimy, że największym wyzwaniem będzie odróżnienie i oddzielenie chorych na grypę czy z infekcjami grypopodobnymi, od tych, którzy są faktycznie zakażeni koronawirusem. Jeśli pacjenci z objawami grypopodobnymi będą z automatu podejrzewani o zakażenie może dojść do paraliżu takich oddziałów jak nasz.

  • Kiedy zaczną się badania kliniczne leku na Covid-19, który zaczął już produkować lubelski Biomed?

Nasze badania muszą być perfekcyjnie przygotowane, a to wymaga czasu. Lepiej mieć nawet 2-3 tygodnie opóźnienia, niż żeby coś miało być niedopracowane. Każda partia osocza, z którego produkowany jest lek, musi być przebadana przez Instytut Hematologii i Transfuzjologii, to także wymaga czasu. Zakładamy, że badania kliniczne zaczniemy na przełomie listopada i grudnia. Chcielibyśmy je zakończyć w pierwszej połowie przyszłego roku i na ich podstawie sformułować już jakieś wnioski.

  • Jak ocenia pan nowe zasady dotyczące kwarantanny u pacjentów z koronawirusem, którzy nie mają objawów: skrócenia jej do 10 dni i zniesienia obowiązku wykonania testu po zakończeniu takiej izolacji?

Wprowadzone zmiany poprzedziły analizy przebiegu choroby u różnych pacjentów, z których wynika, że nie zawsze jest potrzeba 14-dniowej kwarantanny. Jeżeli chodzi o izolację wielokrotnie mieliśmy przypadki pacjentów, którzy mieli wyniki dodatnie przez bardzo długi okres czasu.

Badania wskazują, że długoutrzymujący się wynik dodatni (do kilku tygodni) nie jest równoznaczny z możliwością zarażania osób z otoczenia. Niektóre zalecenia mówiły nawet o skróceniu kwarantanny do 7 dni u pracowników służby zdrowia, pod warunkiem uzyskania ujemnego wyniku na koniec kwarantanny. Zatem kwestia testu kończącego kwarantannę osób z kontaktu jest kontrowersyjna, bo status pacjenta nie zostanie ostatecznie zweryfikowany.

CoVid-800x100-5s.gif

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Podczas przeprowadzonej w środę akcji „Prędkość” policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie skontrolowali 422 kierujących i ujawnili ponad 400 wykroczeń

400 "piratów" i 1 pijak z narkotykami

Policjanci z lubelskiej drogówki przeprowadzili cykliczne działania pod nazwą „Prędkość”. Kontrole pokazały, że nadal nie wszyscy kierowcy biorą sobie do serca przepisy ruchu drogowego. Podczas akcji skontrolowano 422 kierowców i ujawniono ponad 400 wykroczeń.

Szkoła w Garbatówce - jedna z trzech w gminie Cyców, przed którymi pojawiło się widmo redukcji liczby oddziałów. Rozważana przez wójta reforma na razie w życie nie wejdzie. Rozmowy o oświatowych zmianach odłożono na rok 2026

Małe szkoły na razie zostają. Rodzice odetchnęli z ulgą

Szkoły podstawowe w Stawku, Malinówce i Garbatówce w powiecie łęczyńskim od września miały zostać zmniejszone do klas 0-3 z oddziałami przedszkolnymi. Reforma nie spodobała się nauczycielom i rodzicom. W tym tygodniu zapadła decyzja o jej wstrzymaniu.

Ewakuacja kamienicy na ul. Farbiarskiej. Wszystkie ściany pękają
Aktualizacja/dużo zdjęć
galeria

Ewakuacja kamienicy na ul. Farbiarskiej. Wszystkie ściany pękają

Dostali informację, że mają się spakować i przygotować do ewakuacji, bo kamienica, w której mieszkają stwarza zagrożenie. Przerażeni mieszkańcy z ul. Farbiarskiej 2 w Lublinie zaalarmowali naszą redakcję. Na jutro zapowiadają pikietę w lubelskim Ratuszu.

W meczu na szczycie ChKS Chełm zmierzy się w czwartkowy wieczór z BKS Proline Bydgoszcz

ChKS Chełm gra dzisiaj z BKS Visłą Proline Bydgoszcz

W spotkaniu rozpoczynającym 21. kolejkę PLS 1. Ligi lider z Chełma podejmie czwartą w tabeli BKS Visłę Proline Bydgoszcz. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30. Kibice, którzy nie dostaną się do chełmskiej hali, mogą go obejrzeć w stacji Polsat Sport 1

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

Chełmska policja zatrzymała kierującą volkswagenem passatem, która przekroczyła prędkość o 93 km/h. Kobieta, która miała na koncie podobne przewinienia otrzymała spory mandat.

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium
galeria

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium

Katolicki Uniwersytet Lubelski otworzył własne, nowoczesne prosektorium. Prosektorium jest jednym z najnowocześniejszych spośród obiektów tego typu znajdujących się w innych uczelniach w kraju.

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju
galeria

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju

Największa wykrywalność przestępstw kryminalnych w kraju, tym lubelska policja chwaliła się podczas dzisiejszej narady podsumowującej miniony rok. W przypadku morderstw wykrywalność wyniosła 100 proc.

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"
Zdjęcia
galeria

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"

Ratownicy z całej Polski żegnają swojego kolegę Cezarego z Białej Podlaskiej. To on w Siedlcach pomagając pacjentowi, sam stracił życie. W czwartek odbył się jego pogrzeb.

Trwa sesja RM Puławy
Z ostatniej chwili
galeria
film

PiS przejmuje Puławy. Nowa koalicja rozpoczyna rządy w mieście

Przewrót w puławskiej radzie miasta. Prawo i Sprawiedliwość ma nowego koalicjanta - Polskie Stronnictwo Ludowe. Na drugą stronę politycznej barykady przeszła radna Anna Szczepańska-Świszcz. Podczas dzisiejszej sesji odwołaną przewodniczącą rady - Ewę Wójcik zastąpił Mariusz Wicik z PiS.

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Policjanci ze Świdnika zatrzymali mieszkańca Lublina, który ukradł ramę elektrycznego roweru. Okazało się, że na koncie ma więcej przewinień.

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Lublin bije rekordy popularności! W 2024 roku miasto odwiedziło ponad 1,9 miliona turystów, a cały Lubelski Obszar Metropolitalny przyciągnął niemal 2,3 miliona osób. To aż 24 proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2023. Wśród przyjezdnych znacząco zwiększyła się liczba gości zagranicznych – do Lublina zawitało 428 tysięcy turystów z zagranicy, czyli o 85 tysięcy więcej niż w poprzednim roku. Co przyciąga ich do stolicy Lubelszczyzny? Renesansowe Stare Miasto, bogata oferta kulturalna i sportowa oraz gościnność lokalnych przedsiębiorców.

W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Tężnia podbiła serca mieszkańców. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Mieszkańcy Białej Podlaskiej pokochali tężnię solankową, która w maju ubiegłego roku stanęła nad Krzną. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego.

Wiceprezes Motoru Łukasz Jabłoński (z lewej) oraz dyrektor generalny firmy Perła Browary Lubelskie S.A, Andrzej Rutkowski

Motor Lublin przedstawił nowego sponsora

Perła Browary Lubelskie S.A to nowy, główny sponsor Motoru Lublin. Umowa między stronami została podpisana do 30 czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia na kolejne lata.

Doszkolili psich funkcjonariuszy

Doszkolili psich funkcjonariuszy

Osiem psów służbowych z lubelskiego garnizonu uczestniczyło w szkoleniu podnoszącym ich umiejętności. Czworonożni funkcjonariusze szkolili się m.in. w tropieniu narkotyków oraz wykrywaniu materiałów wybuchowych.

Wykładziny obiektowe – trwałość i estetyka w jednym

Wykładziny obiektowe – trwałość i estetyka w jednym

Wykładziny obiektowe są nieodłącznym elementem aranżacji wnętrz w przestrzeniach użytkowych. Ich wszechstronność oraz trwałość sprawiają, że doskonale sprawdzają się w biurach, hotelach, szkołach, galeriach handlowych czy innych obiektach o dużym natężeniu ruchu. W tym artykule omówimy, dlaczego warto wybrać wykładziny obiektowe, jakie są ich rodzaje oraz jakie korzyści płyną z inwestycji w wysokiej jakości produkty i profesjonalny montaż.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium