Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krzysztof Cybulak
(fot. nadesłane)
Krzysztof Cybulak razem z ojcem, żoną oraz synem prowadzi wielopokoleniowe gospodarstwo sadownicze w gminie Łaziska (powiat opolski). W naszym plebiscycie Rolnik Roku 2024 zajął II miejsce w kategorii Sadownik Roku.
Państwo Cybulak mogą pochwalić się gospodarstwem o powierzchni około 13 hektarów. W sadzie uprawiają jabłka, śliwki i gruszki. Sadownik aktywnie korzysta z dotacji krajowych i unijnych.
– Pierwsze dofinansowanie otrzymałem w 2005 roku. Dzięki temu zbudowałem przechowalnie, kupiłem ciągnik, maszyny i urządzenia, np. agregaty chłodnicze. Gospodarstwo rozwija się cały czas. Budujemy kolejne budynki, inwestujemy, wymieniamy sady na nowsze. Niedawno otrzymałem decyzję o przyznaniu dofinansowania wniosku na rozwój małych gospodarstw na zakup maszyn, który został złożony rok temu – wylicza Krzysztof Cybulak, sadownik oraz wiceprezes Związku Sadowników RP.
Dodatkowe fundusze pozwolą na zakup kolejnych maszyn, skrzyniopalet oraz m.in. sekatora elektrycznego. Dzięki temu co-dzienna praca stanie się łatwiejsza, szybsza i efektywniejsza.
Pan Krzysztof, jego żona Barbara i syn zdobyli wykształcenie ogrodnicze na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. Dziś współpracują z uczelnią: dzięki współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie i producentami środków ochrony, nasz rozmówca obecnie testuje nową ochronę biologiczną, która zwalcza szkodniki i nie zostawia pozostałości w naturze.
Poza codziennymi obowiązkami sadownika, Krzysztof Cybulak pełni funkcję wiceprezesa Związku Sadowników RP oraz jest członkiem Rady Powiatowej Izb Rolniczych, członkiem Rady Nadzorczej Banku Spółdzielczego w Opolu Lubelskim, członkiem Rady Społecznej Rynku Pracy przy Urzędzie Pracy w Opolu Lubelskim i członkiem Rady Społecznej działającej przy Oddziale Terenowym KOWR w Lublinie.
