Część banków dopuszcza zawieszenie spłaty kredytu nawet na pół roku, jednak większość ogranicza tę możliwość do jednego lub dwóch razy w ciągu całego okresu kredytowania. Z tzw. wakacji kredytowych skorzystać mogą tylko ci, którzy spłacają raty w terminie.
Niedługo rozpocznie się sezon urlopowy. Wiele osób już teraz zaczyna się zastanawiać, gdzie w tym roku spędzi wakacje i przede wszystkim – skąd wziąć na to środki. Problem ze znalezieniem dodatkowych pieniędzy mogą mieć szczególnie osoby obciążone wysokimi ratami kredytów hipotecznych. Zamiast decydować się na kolejne zobowiązania, np. w formie pożyczki, można skorzystać z opcji, jaką umożliwia większość banków, czyli z tzw. wakacji od kredytu hipotecznego.
Nie tylko na wakacje
Większość banków umożliwia zawieszenie spłaty kredytu na 1 do 6 miesięcy, ale możemy z niego skorzystać nie częściej niż raz w roku. Niektóre banki jednak dopuszczają taką opcję tylko raz lub dwa razy w ciągu całego okresu kredytowania. Dlatego dobrze jest dokładnie przemyśleć tę decyzję i wybrać taki moment wykorzystania ulgi od spłaty kredytu, w którym faktycznie jest to dla nas niezbędne.
– Oferowana przez banki przerwa w spłacie kredytu nie musi być oczywiście przeznaczana jedynie na wakacje – tłumaczy Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych. – Dodatkowe pieniądze przydadzą się zarówno przy zaplanowanych wydatkach, np. gdy wyprawiamy dzieci do szkoły lub w razie nieprzewidzianych problemów finansowych. Niestety, nie możemy z tej opcji korzystać w nieskończoność. Ważne jest zatem, aby podjąć decyzję o wzięciu wakacji od spłaty kredytu wtedy, gdy faktycznie tego potrzebujemy.
Zawieszamy część raty
Na całkowitą miesięczną ratę kredytu składają się dwie części – kapitałowa i odsetkowa. Trzeba pamiętać, że przy wakacjach kredytowych zawieszeniu podlega tylko część kapitałowa, a część odsetkowa musi być zapłacona terminowo. W całym okresie kredytowania, pomimo tego, że zazwyczaj decydujemy się na stałą ratę kredytu, to co miesiąc zmianie ulega wysokość części kapitałowej i odsetkowej, które po zsumowaniu dają stałą kwotę raty całkowitej. W celu jak najlepszego skorzystania z przerwy w spłacie kredytu, warto wiedzieć, kiedy część kapitałowa jest wyższa od odsetkowej.
Analitycy ANG przygotowali symulację spłat kredytu o wartości 300 tys. zł na okres 30 lat z oprocentowaniem 3.5 proc. Na początku rata kapitałowa jest zdecydowania niższa od części odsetkowej.
Jak wynika z wyliczeń, przy kredycie na 300 tys. zł, rata stała wynosi ok. 1347 zł. Jeżeli zawiesimy ratę w 13 miesiącu spłaty: rata kapitałowa wyniesie ok. 488 zł, a odsetkowa (którą i tak musimy zapłacić) 858 zł. Jeżeli zawiesimy ratę po 5 latach: rata kapitałowa wyniesie 562, 28 zł, a odsetkowa 784,85 zł Dopiero po 10 latach część odsetkowa i kapitałowa są mniej więcej równe.
Wakacje nie dla każdego
Z opcji chwilowego zawieszenia kredytu nie może jednak skorzystać każdy. Banki przewidują taką możliwość tylko dla tych, którzy terminowo spłacają raty i nie mają zaległości. Warto o tym pamiętać już od pierwszych miesięcy regulowania należności wobec banku. Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy zmuszeni, aby z takiej opcji skorzystać. Wakacje kredytowe są więc dodatkowym dobrym powodem, aby spłacać raty w terminie. Trzeba również pamiętać, że zawieszoną ratę i tak będziemy musieli kiedyś spłacić. Niezapłacone raty kapitałowe powiększą kapitał do spłaty, a co za tym idzie – wpłyną na wzrost kwoty kolejnych miesięcznych należności wobec banku.