Stoiska firm oferujących systemy grzewcze zdominowały jesienne targi budowlane LubDOM 2007.
Jesienne targi tradycyjnie mają mniejszy rozmach niż organizowane wiosną. Sezon budowlany się kończy, więc nie ma się czemu dziwić. Ale i tak było na co popatrzeć.
Pompa ciepła (prawie) darmowego
Pompy ciepła to jedne z najnowocześniejszych urządzeń przeznaczonych do ogrzewania domów i wody użytkowej. Są przyjazne środowisku, bowiem ciepło pobierają z powietrza, gleby lub wód gruntowych. Do ich funkcjonowania potrzeba niemal tyle prądu, co w przypadku większej lodówki, oszczędności podczas eksploatacji są więc ogromne.
Wśród pomp ciepła prezentowanych na targach, na uwagę zasługuje pompa Octopus oferowana przez firmę Podlaskie Octopus Energi 1.
- Od pomp wykorzystujących ciepło zgromadzone w glebie czy wodach gruntowych odróżnia ją to, że do zainstalowania naszej pompy nie są potrzebne kosztowne prace ziemne, a co za tym idzie liczne zezwolenia - mówi Ireneusz Dziemiańczuk, właściciel firmy. - Pompę umieszczamy w ogrodzie, przy ścianie budynku, a nawet na dachu. Jej zainstalowanie pozwala na zaoszczędzenie do 80 proc. energii. Oczywiście, pod warunkiem że dom jest odpowiednio docieplony.
Jak szacuje Dziemiańczuk, koszt (od 32,5 tys. do 45 tys.) zainstalowania pompy w domu o powierzchni około 300 metrów, zwróci się po 3-4 sezonach grzewczych.
Natomiast pompy oferowane przez firmę Veissmann (wykorzystują ciepło wód gruntowych) wraz z systemem ogrzewania podłogowego i ściennego, umożliwiają całoroczną kontrolę temperatury w domu. Zimą pompa grzeje, latem... chłodzi. Zbędny staje się tym samym system klimatyzacyjny.
Kolektor słoneczny i spółka
- System jest w pełni zautomatyzowany, wymaga minimalnej obsługi. Turbokominek ogrzewa cały dom, ale jeżeli płomień zgaśnie, a woda w instalacji grzewczej spadnie, włączy się automatycznie kocioł gazowy, a temperatura w pomieszczeniach zostanie utrzymana na wybranym poziomie - mówi Janusz Kędroń z Makrotermu.
Ile kosztuje taki system? Z kotłem gazowym wysokiej jakości nieco ponad 29 tysięcy.
Nieco mniej, około 25 tys., kosztuje kocioł gazowy kondensacyjny Veissmann z zasobnikiem 250 litrów i bateriami słonecznymi. Za to mamy pełną automatykę, bo instalator programuje wybraną przez nas temperaturę, a także... początek i koniec sezonu grzewczego. Kocioł sam dobiera moc pracy do warunków atmosferycznych.
Ekologia z dodatkami
Ekologiczne rozwiązania oferowała na targach również firma JPR System Lublin, która prezentowała przydomowe oczyszczalnie ścieków oraz separatory węglowodanów i tłuszczu, które stosuje się np. w hotelach i na parkingach. Koszt przydomowej oczyszczalni sięga 7-8 tys. złotych, ale wymaga 60-80 metrów powierzchni na wykonanie drenażu. Czy oznacza to, że na mniejszych działkach nie można skorzystać z tego proekologicznego rozwiązania?
- Można. Wtedy stosuje się oczyszczalnie z wbudowanym systemem drenującym. Cena takiego urządzenia sięga 10 tys. zł - mówi Anna Burzec z JPR System Lublin.
Choć systemy grzewcze i rozwiązania ekologiczne zdominowały targi, nie brakowało ofert z innych dziedzin budownictwa czy wykończenia wnętrz. Wystawiały się firmy brukarskie, producenci balustrad i ogrodzeń, biura architektoniczne, banki i pośrednicy kredytowi, producenci mebli (w tym foteli masujących), stolarki okiennej i drzwiowej, a także odkurzaczy centralnych.
Było na co popatrzeć.