W Urzędzie Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast dobiegają końca prace nad nową wersją ustawy o najmie lokali mieszkalnych. Ma ona zastąpić uchwaloną 21 czerwca 2001 roku ustawę o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy, okrzykniętą powszechnie bublem legislacyjnym.
Bubel do poprawy
Czas nieograniczony
Resort mieszkalnictwa nie proponuje natomiast zmian obowiązujących przepisów, dotyczących możliwości podwyższania czynszów. Przypomnijmy. W artykule 9 ustawy o ochronie praw lokatorów postanowiono, że podwyżki czynszu nie mogą w danym roku przekroczyć poziomu inflacji o więcej niż 50 procent, jeśli dotychczasowa jego wysokość nie przekracza 1 procenta wartości odtworzeniowej mieszkania. Jeżeli obecny czynsz plasuje się pomiędzy 1 a 2 procent wartości odtworzeniowej, podwyżka może przekroczyć poziom inflacji o maksimum 25 procent. W przypadku czynszu, którego wartość przekracza w skali roku 2 proc. wartości odtworzeniowej lokum, podwyżka może być większa od inflacji o nie więcej niż 15 procent. Propozycja ta rozczaruje właścicieli kamienic, którzy między innymi ten przepis zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego (chyba że trybunał w swym orzeczeniu przyzna im rację). Uważają bowiem, że ograniczenia te uniemożliwiają im korzystanie z konstytucyjnego prawa do czerpania pożytków ze swej własności. Przy obecnym poziomie inflacji (4 proc.) przepisy te pozwalają jedynie na symboliczny wzrost czynszów, które są dalekie od ekonomicznych. Przy tych rozwiązaniach dochodzenie do stawek ekonomicznych będzie trwać wieki, a tymczasem domy – na których utrzymanie nie będzie pieniędzy – popadną w ruinę.
30 stron poprawek
We wstępnym projekcie proponuje się pozostawić przepisy o eksmisji wyłączające określoną grupę osób, których nie można eksmitować bez wskazania mieszkania socjalnego. Jedynie zamiast określenia osób obłożnie chorych proponuje się zapis trwale chorych, tak jak je określa ustawa o pomocy społecznej.
W odpowiedzi na propozycje resortu mieszkalnictwa, pozostałe ministerstwa oraz stowarzyszenia i związki, których ustawa ta dotyczy, przedstawiły ponad 30 stron propozycji poprawek. Urzędnicy UMiRM pracują nad ich usystematyzowaniem. W niedługim czasie materiał ma trafić do Ministerstwa Infrastruktury, któremu podlega Urząd Mieszkalnictwa, a następnie do Rady Ministrów. W tym czasie być może na temat zaskarżonych rozwiązań wypowie się Trybunał Konstytucyjny, wpływając tym samym na kierunek zmian.