Tańszy gaz i opał dają nadzieję na niższe rachunki za „dach nad głową”. Studzą je jednak statystyki GUS, bo choć jest taniej niż rok temu, to tylko o 1 proc.
Lipiec był siódmym z rzędu miesiącem, w którym koszty utrzymania mieszkań powinny być niższe niż rok wcześniej – wynika z najnowszej publikacji GUS. Warto podkreślić, ze z takim zjawiskiem Polacy mogli się wcześniej nie spotkać. Niemniej, ekonomiści mówili o deflacji już 18 miesięcy zanim zjawisko to faktycznie zaczęło też dotykać sfery wydatków na mieszkanie, a do tego skala zmian jest kosmetyczna. Na utrzymanie „dachu nad głową” statystyczny obywatel wydaje o 1% mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem – donosi Główny Urząd Statystyczny.
–Z najnowszej publikacji GUS wynika, że w lipcu br. mniej niż przed rokiem trzeba było płacić za dobra i usługi w ponad połowie kategorii. Najmocniej staniały: transport (7,1 proc. r/r), odzież i obuwie (4,7 proc. r/r) oraz rekreacja i kultura (2,3 proc. r/r). Na drugim biegunie uplasowały się restauracje i hotele oraz inne towary i usługi, za które w czerwcu trzeba było płacić o ponad 1 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Ogólnie rzecz biorąc dobra i usługi są dziś tańsze o 0,9 proc. niż przed rokiem. Niniejszym już 25 miesiąc z rzędu urząd poinformował o deflacji w Polsce.
Taniej już było?
Z malejących cen ubrań czy taniego paliwa nie będziemy się jednak cieszyć wiecznie.
– Zgodnie z prognozami do końca deflacji jest w Polsce bliżej niż dalej. Potwierdza to najnowszy odczyt Wskaźnika Przyszłej Inflacji. Sierpniowy odczyt sugeruje już dziesiąty z rzędu wzrost. Do tego dochodzi lipcowa publikacja projekcji inflacji NBP, która sugeruje, że najprawdopodobniej z deflacją pożegnamy się już w ostatnim kwartale – ocenia Bartosz Turek, analityk Lion’s Bank.
Od początku roku do grona taniejących dóbr i usług dołączyły te skupione w bardzo ogólnej kategorii „mieszkanie”. Zawiera ona m.in. koszty eksploatacyjne, wywozu śmieci, kanalizacji czy dostarczenia energii i wody, czynsze najmu, a także materiały wykończeniowe i wyposażenie nieruchomości.
Porównując ceny w tych kategoriach GUS oszacował, że w lipcu 2016 roku poziom cen spadł o 1 proc. (r/r). Dokładniejsze dane są dostępne za czerwiec. Wynika z nich, że w ciągu 12 miesięcy staniały: opał, gaz, energia elektryczna, AGD i wyposażenie mieszkań. Korzystając z najświeższych danych, można oszacować, że dziś na utrzymanie mieszkania czteroosobowa rodzina wydaje 865,2 zł miesięcznie. Wynik ten w perspektywie roku zmalał, choć jedynie o 7 zł.