(fot. Maciej Kaczanowski)
Zakończyła się inwentaryzacja w składach materiałów zdjętych z przebudowywanych ulic. Kostka brukowa posłuży do wyrównania zdegradowanych chodników, a zdarty z jezdni asfalt przyda się do utwardzenia bocznych dróg. Takie „przeszczepy” odbywają się nawet w ścisłym centrum miasta
W Lublinie działają trzy takie składy: jeden przy ul. Grygowej i dwa przy Zawieprzyckiej. Ich prowadzeniem zajmują się firmy odpowiedzialne za bieżące utrzymanie ulic. Do magazynów przyjmują materiały usunięte wcześniej z przebudowywanych i remontowanych dróg. Są tu betonowe elementy nawierzchni, takie jak kostka brukowa i płyty chodnikowe, magazynowane są również krawężniki oraz cegły klinkierowe. Do magazynów trafia nawet zdarty z jezdni asfalt, którego uzbierało się już 500 ton.
Na składach można znaleźć nawet… stary deptak Krakowskiego Przedmieścia z fragmentem ul. Królewskiej. Po przebudowie tych miejsc pozostało jeszcze prawie 1600 mkw. kostki brukowej, 740 mkw. betonowych płyt, prawie 50 mkw. kostki granitowej i tyle samo kostki z bazaltu, ponadto niemal 60 mkw. granitowych płyt. Przez magazyny przewinął się ostatnio stary asfalt z ul. Fabrycznej oraz ronda przy Gali.
– Materiały te służą przede wszystkim do wykonywania napraw cząstkowych – wyjaśnia Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Stary asfalt przydaje się do bieżących napraw bocznych dróg gruntowych, wykorzystywany był m.in. na odnogach ul. Dzierżawnej. Do podobnych prac używana jest kostka. – Zdecydowana większość robót polega na cząstkowych naprawach nawierzchni chodników polegających na wymianie pojedynczych zniszczonych elementów. W roku ubiegłym przeprowadzono wymianę uszkodzonych żółtych płyt na kilkunastu ulicach dzielnicy Śródmieście.
Zdarza się nawet, że z materiałów rozbiórkowych układane są całe chodniki. – Ostatnim przykładem zastosowania materiałów rozbiórkowych jest naprawa nawierzchni chodników i zjazdów na ul. Śliskiej – informuje Kieliszek. Materiał służący do naprawy został pozyskany z rozbiórki nawierzchni ul. Królewskiej. Również z tego miejsca pozyskano materiał na wymianę nawierzchni chodnika na ul. Wyszyńskiego.
W ostatnich dniach w każdym z trzech składów prowadzona była inwentaryzacja zlecona przez Zarząd Dróg i Mostów. – Poprzednia kontrola wraz ze spisem miała miejsce w styczniu – stwierdza Kieliszek. Kontrola, której zakończenie wyznaczono na wczoraj, jak zapewniają urzędnicy, wypadła dobrze. – Zgadzają się ilości materiałów nadających się do ponownego wykorzystania.