Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Avia Świdnik)
Motor pokonał w pierwszym piątkowym sparingu trzecioligową Avię Świdnik 2:0. Gospodarze wystąpili jednak głównie w rezerwowym składzie. "Pierwszy garnitur" o godz. 17 zagra z Zorią Ługańsk.
Wynik tuż po kwadransie gry otworzył Marcel Złomańczuk, który przymierzył do siatki po strzale zza pola karnego. W 31 minucie było juz 2:0. Tym razem Andrzeja Sobieszczyka pokonał Mariusz Rybicki. Asystę zaliczył za to Jakub Lis.
Do przerwy nic się już nie zmieniło. W drugiej połowie sporo dobrych momentów miała Avia. Gospodarzy raz uratowała poprzeczka, a zwłaszcza końcówka spotkania przebiegała pod dyktando gości. Świdniczanie kilka razy zagrozili bramce rywali, ale nie potrafili zdobyć gola i ostatecznie to podopieczni Goncalo Feio cieszyli sie ze zwycięstwa.
Po meczu obie drużyny rywalizowały jeszcze w konkursie rzutów karnych. I tym razem górą byli żółto-niebiescy. Wygrali... 3:1, a świetnie bronił Sobieszczyk, który odbił trzy strzały "Motorowców".
Motor Lublin - Avia Świdnik 2:0 (2:0)
Bramki: Złomańczuk (16), Rybicki (31).
Motor: Rosa – Staszak, Zbiciak, Magnuszewski, Luberecki (46 Romanowski), Kamiński (64 Sędzikowski), Złomańczuk, Lis, Kusiński (79 Koziej), Rybicki (79 Kisiel), Wełniak (46 Kasprzyk).
Avia: Sobieszczyk - zawodnik testowany, Mykytyn, Kursa, Rozmus, Popiołek, Uliczny, Zając (56 Akhmedov), Kalinowski, Rak (56 Białek), Paluchowski.
