Tradycyjnie już najwięcej absolwentów szkół podstawowych chce od września uczyć się w liceach ogólnokształcących. Ale hitem tegorocznego naboru w Lublinie jest zupełnie inna szkoła.
Ósmoklasiści chcą do XV i IX
Najbardziej obleganym lubelskim liceum ogólnokształcącym jest w tym roku XV Liceum Ogólnokształcące, działające w ramach Zespołu Szkół nr 1, gdzie jest 128 miejsc o które walczy 359 osób. A to oznacza 2,8 osoby na jedno. Najwięcej, bo 131 uczniów (na 32 miejsca) widziałoby się w klasie z rozszerzeniem z biologii, wos i angielskiego. O jedno miejsce konkurować chce tam ponad 4 absolwentów podstawówek!
Tłoczno także w IX LO im. M. Kopernika gdzie o jedno miejsce biją się statystycznie aż 2,5 osoby. Wnioski o przyjęcie do klasy pierwszej, gdzie są 192 miejsca złożyły 494 osoby. Najbardziej oblegana jest klasa biologiczno-chemiczna, gdzie na 32 miejsca wpłynęło 144 wniosków. To aż 4,5 osoby na miejsce. Ale popularnością cieszą się także inne klasy: w matematyczno-angielskiej 89 osób na 32 miejsca, a w mat-geo-ang 83 na 32 miejsca.
Ściśle międzynarodowo
Na trzecim miejscu szkoła tzw. ZUS-u, czyli Zamoy-Unia-Staszic. W tym roku kolejność jest jednak nieco inna. W III LO im. Unii Lubelskiej do obsadzenia jest 160 miejsc, biją się o nie 404 osoby. To także 2,5 chętnego. Najwięcej, bo 96 na 32 miejsca chciałoby się uczyć w klasie biologiczno-chemicznej.
Duże zainteresowanie także XXX LO im. księdza Jana Twardowskiego (256 miejsc i 448 chętnych czyli 1,57 osob na jedno miejsce). Większość nastolatków swoją przyszłość wiąże tam z klasami mat-geo-ang (118 na 64), biol-chem (88 na 32) i biol-geo (72 na 32).
O przyjęcie do II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego na 192 wolne miejsca zainteresowanie nauką w nim wyraziło 277 absolwentów podstawówek. Najpopularniejszy jest biol–chem z językiem angielskim francuskim (16 miejsc – 38 chętnych) oraz mat–fiz (40 chętnych na 16 miejsc).
Największy hit I LO im. S. Staszica (312 chętnych na 224 miejsca) to tradycyjnie już klasa międzynarodowa. 32. wolne miejsca zająć chce tam aż 87 chętnych.
Duże zainteresowanie także w IV LO im. Stefanii Sempołowskiej (225 miejsc i 275 chętnych), a w jej ramach klasą językową (angielski, hiszpański, polski) gdzie o 32 miejsca rywalizują 74 osoby.
W V LO im. Marii Skłodowskiej-Curie jest 365 chętnych na 256 miejsc. Najwięcej, bo blisko trzy osoby na jedno biją się tam w klasach biologiczno-chemicznej z angielskim (68 na 26) oraz z rozszerzeniem mat-geo-ang (66 na 32).
Do VI LO im. Hugona Kołłątaja wnioski złożyły 253 osoby (224 miejsca). Największa konkurencja w klasie geograficzno-angielskiej (53 osoby na 32 miejsca), polsko-angielsko-biologicznej (52 na 32) i biologiczno-angielskiej (51 na 32). Ale już na biol-chemie na 32 miejsca aplikują 21 osoby, na geografii z matematyką zaledwie 9.
Hitem XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania (292 chętnych na 256 miejsca) jest biol-ang (38 zainteresowanych a miejsc 16) oraz pol-ang-hisz (36 chętnych i 16 miejsc).
Biol-chem jest najczęściej wybieranym kierunkiem w XXI LO im. św. Stanisława Kostki, czyli w popularnym Biskupiaku (274 na 198). Do tej klasy uczęszczać chce aż 72 osoby (33 miejsca).
Klasy powodzenia
Więcej chętnych niż miejsc w poszczególnych klasach (ale już nie w całych szkołach) zauważyć można m.in. w klasie z rozszerzeniem:
– z biologii i języka angielskiego w VIII LO im. Z. Nałkowskiej (37 chętnych na 32 miejsca);
– z polskim, historią i wos (29 chętnych na 16 miejsc) oraz z geografią i angielskim (28 na 16) w XXIX LO im. cc. mjra Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”;
– geografią z wos (41 na 32), a także angielskim i wos (44 na 32) w XXVII LO im. Zesłańców Sybiru.
Wskazali i są, ale...
Patrząc na liczby chętnych do poszczególnych lubelskich techników to w większości z nich dużego zainteresowania tym poziomem nauczania nie widać. Osoby, które zdecydowały się złożyć tam dokumenty wskazując placówki jako szkoły pierwszego wyboru w wielu przypadkach zostaną przyjęte. Tak będzie najprawdopodobniej m.in. w Technikum Budowlanym, gdzie na 160 miejsc naukę zadeklarowało 81 osób, w Technikum Chemicznym (128 miejsc i 62 chętnych), czy Technikum Energetyczno-Informatycznym (ZSEn) – 192 miejsca i 129 chętnych.
Rywalizacja rozegra się za to w klasach uczących najbardziej modnych zawodów. W tym roku jest to:
• technik programista w Technikum Ekonomiczno-Handlowe (ZS-1), gdzie o 16 miejsc rywalizuje 125 osób.
To absolutny hit tegorocznej rekrutacji i pozycja niezmieniona od lat! Na jedno wolne miejsce przypada aż 7,8 chętnego;
• technik reklamy w Technikum Ekonomiczno-Handlowe (ZS-1), gdzie o 32 miejsca rywalizują 106 osób;
• technik budownictwa w Technikum Budowlano-Geodezyjnym (PSBiG), gdzie o 32 miejsca rywalizują 53 osoby;
• technik geodeta w Technikum Budowlano-Geodezyjnym (PSBiG), gdzie o 32 miejsca rywalizuje 51 osób;
• technik stylista w Technikum Usługowo-Gospodarcze (ZSO-Wł) – 32 miejsca i 46 chętnych;
• technik fotografii i multimediów w Technikum Usługowo-Gospodarczym (ZSO-Wł) – 32 miejsca i 42 chętnych;
• technik transportu kolejowego w Technikum Transportowo-Komunikacyjnym (ZST-K) – 32 miejsca i 40 chętnych.
Monter zabudowy kontra budowlańcy
Bardzo spokojnie w lubelskich branżówkach. Rywalizacja rozegra się jedynie w Branżowej Szkole Budownictwa (ZSB) gdzie o 64 miejsca wolne konkurują w pierwszym wyborze 72 osoby (najbardziej oblegana klasa to monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie) oraz w Branżowej Szkole Usługowej (ZSO – Wł), gdzie 38 osób zaaplikowało na 32 wolne miejsca.
W zdecydowanej większości szkół tego poziomu przyjęci zostaną wszyscy chętni.
Przykładowo w Branżowej Szkole Gastronomicznej działającej w ramach ZS 5 wolne są 32 miejsca. Chęć uczęszczania do niej zadeklarowały 23 osoby. W Branżowej Szkole Samochodowej o 128 miejsc ubiega się 84 osoby, a w Branżowej Szkole Spożywczej (ZSCHiPS) o 128 miejsc konkuruje 84 absolwentów podstawówek, a w Branżowej Szkole Samochodowej (ZSS) – 84 chętnych na 128 miejsc.
W niektórych szkołach branżowych może być wręcz problem ze stworzeniem klas. Branżowa Szkoła Budownictwa nr 2 (PSBiG) może stworzyć 64 miejsca w klasach pierwszych, ale zainteresowanych jest tylko 14 osób. Podobnie w Branżowej Szkole Elektrycznej (ZSEn) gdzie na 64 miejsca chętnych jest 11 absolwentów.
Młodzi się zmieniają
W 2020 r. najwięcej nastolatków chciało zostać technikiem informatykiem w Technikum Ekonomiczno-Handlowym działającym w ramach Zespołu Szkół nr 1 na Podwalu. Było to 2,7 osoby na jedno miejsce. Niewiele mniej, bo 2,6 osób ubiegało się o przyjęcie na jedno z miejsc w klasie biol-wos-ang XV Liceum Ogólnokształcącego (ZS1) oraz biol-geogr-ang w XXX LO na LSM.
W 2021 r. najtrudniej było się dostać do klasy dla przyszłych techników informatyków w lubelskim Technikum Ekonomiczno-Handlowym. 109 osób konkurowało tam o 32 miejsca, czyli 3,4 osoby próbowały zasiąść na jednym szkolnym krzesełku. Niewiele lepiej w IX LO. O przyjęcie do 32-osobowej klasy z rozszerzeniem z matematyki, geografii i angielskiego ubiegało się 79 chętnych. Dwa kolejne miejsca to klasy III Liceum Ogólnokształcącego: z rozszerzeniem polski-angielski-wos oraz matematyka-geografia-angielski. W pierwszej z nich przypadało 2,71 osób na jedno miejsce, a w drugiej – 2,68.
Ważne bo…
Składanie wniosków w szkole pierwszego wyboru zakończyło się w miniony piątek. Już w najbliższy piątek absolwenci szkół podstawowych otrzymają wyniki egzaminu ósmoklasisty. Na ich podstawie, do 14 lipca (godz. 15.00) możliwa będzie zmiana preferencji. Warto skorzystać z tej możliwości jeśli wynik będzie dużo lepszy lub dużo gorszy (tego nie życzymy!) od oczekiwanego.
Listy osób zakwalifikowanych do przyjęcia w wybranych szkołach opublikowane zostaną 22 lipca. Siedem dni później poznamy listę osób przyjętych. Od 2 sierpnia do końca miesiąca trwać będzie rekrutacja uzupełniająca.
Rekrutacja prowadzona jest zdalnie za pośrednictwem strony internetowej edu.lublin.eu w zakładce „aplikacje dla rodziców”.
• Dane statystyczne po podstawie lubelszczyzna.edu.com.pl. Dostęp we wtorek o godz. 12.00. Statystykę chętnych na jedno miejsce liczyliśmy w oparciu o wybór szkoły pierwszego wyboru