Uczeń przyniósł do szkoły granat. Konieczna była ewakuacja. Na miejsce jadą kontrterroryści.
Do incydentu doszło w środę o godz. 10. Do szkoły we Włodawie uczeń przyniósł granat. - Uczniowie szkoły zostali wyprowadzeni w bezpieczne miejsce, zaś granat został odebrany uczniowi i umieszczony w sekretariacie- relacjonuje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej komendy.
To prawdopodobnie niemiecki granat nasadkowy do karabinu typu mauser. - Ze wstępnych informacji wynika, że chłopiec dostał go od ojca. Na miejsce wezwaliśmy Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny z Lublina w celu neutralizacji granatu. Teraz policjanci będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia- dodaje aspirant sztabowy Zamojska-Prystupa.
Policja przypomina, że niewypały z okresu II wojny światowej są ciągle niebezpieczne.