Bezrobocie wzrosło, ale zarobki wciąż idą w górę. Nie zwalnia również mieszkaniówka, która jest ważnym wskaźnikiem ogólnej sytuacji w gospodarce. Mimo pandemii, wśród przedsiębiorców jest też mniej pesymistów.
Taki gospodarczy obraz regionu wyłania się z najnowszego raportu Urzędu Statystycznego w Lublinie. Statystycy porównali dane z województwa z listopada 2020 r. z wynikami z 2019 roku. Okazało się, że poziom zatrudnienia spadł o niecały procent. Najbardziej w przemyśle, gastronomii i branży hotelarskiej.
Na koniec listopada mieliśmy w regionie ponad 74 tys. zarejestrowanych bezrobotnych. To o ponad 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Ze statystyk wynika, że bezrobocie nadal rośnie.
Najgorsza sytuacja tradycyjnie panuje w powiatach: włodawskim, chełmskim i hrubieszowskim. Stopa bezrobocia wynosi tam od 12 do 16 proc. Na przeciwnym biegunie znalazły się powiaty: łukowski, biłgorajski i łęczyński. Tam bezrobocie wynosi około 5 proc. W skali województwa na jedną ofertę pracy przypada średnio 35 bezrobotnych.
Z danych urzędów pracy wynika, że na koniec listopada 7 firm zapowiedziało zwolnienie w najbliższym czasie 2039 pracowników. Rok temu takie deklaracje dotyczyły zaledwie 26 osób.
Statystyki pokazują, że chociaż pracy jest mniej, to nadal rosną wynagrodzenia. Na koniec listopada 2020 r. przeciętna pensja w regionie wynosiła 4753,74 zł brutto. Była o ponad 5 proc. wyższa niż w listopadzie 2019 r. Wzrosła również w porównaniu do października minionego roku. Najbardziej, bo o blisko 10 proc., wzrosła przeciętna pensja w handlu czy wśród mechaników samochodowych. Spadek wynagrodzeń odnotowano natomiast w branży hotelarskiej i gastronomicznej.
Statystycy przyjrzeli się również branży mieszkaniowej. Okazało się, że ta wciąż się rozwija. W listopadzie 2020 r. oddano do użytkowania blisko 6 proc. więcej mieszkań niż przed rokiem. Wzrosła również liczba nowych pozwoleń na budowę.
Co niepokojące – w skali roku zmniejszyła się liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Spadek ten przekroczył 53 proc. W listopadzie najwięcej mieszkań zaczęli budować inwestorzy indywidualni.
Z raportu wynika jednak, że wciąż oddaje się u nas więcej mieszkań niż przed rokiem. W listopadzie było ich prawie 550, z czego prawie 300 zbudowali inwestorzy indywidualni. To osoby stawiające zwykle domy jednorodzinne. Mają one średnio 139 mkw.
Od stycznia do listopada 2020 r. najwięcej mieszkań zbudowano w Lublinie i powiecie lubelskim – prawie 3 tys. Najmniej buduje się w okolicach Hrubieszowa, Zamościa i Janowa Lubelskiego. Powstaje tam po kilkadziesiąt mieszkań rocznie.
Jak pandemia wpłynęła na sytuację firm w regionie? W listopadzie ponad 3 proc. ankietowanych przedsiębiorców przyznało, że COVID-19 miał na nich istotny wpływ. Najczęściej wskazywano na spadek liczy zamówień. W naszym regionie w najgorszej sytuacji znaleźli się przedstawiciele branży gastronomicznej i hotelarskiej.
W grudniu statystycy poprosili przedsiębiorców o ogólną ocenę koniunktury gospodarczej. Okazało się, że we wszystkich branżach jest mniej pesymistów niż w listopadzie. Właściciele restauracji i obiektów noclegowych nadal jednak oceniają sytuację bardzo źle.