Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wrzesień będzie ostatnim w tym roku miesiącem z widowiskami w fontannie multimedialnej na pl. Litewskim. Przed zakończeniem sezonu czeka nas jeszcze dokładnie siedem pokazów. Grę reflektorów, laserów, wody i muzyki będzie można oglądać w trzy najbliższe weekendy (w piątkowe i sobotnie wieczory) oraz w ostatni piątek miesiąca. Początek zawsze o godz. 21.
Za każdym razem pokaz ma być zbudowany z dwóch widowisk. Pierwszym z nich będzie zawsze „Czarcia Łapa”, czyli najsłynniejsza z lubelskich legend. To opowieść o nieuczciwym procesie sądowym, w którym przekupieni przez magnata sędziowie wydali wyrok niekorzystny dla ubogiej wdowy. Kobieta powiedziała, że nawet diabli sprawiedliwiej by ją osądzili, a wtedy do trybunału zjechali diabli, którzy przeprowadzili własną rozprawę. Sprawiedliwy tym razem wyrok został przypieczętowany odciskiem łapy wypalonym na stole. Prawdy pewnie w tym nie ma, ale najprawdziwszy stół ze śladem przypominającym diabelską łapę znajduje się w zbiorach Zamku Lubelskiego.
Jako drugie prezentowane będą następujące widowiska: 4 września „Wydarzenia kulturalne”, 5 i 18 września „Sen o mieście”, 11 września „Historia pl. Litewskiego na wesoło”, 12 i 26 września „Unia narodów” oraz 19 września „Anioły lubelskie”.
