Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Greedfall
(fot. Spiders)
Oprócz wyspy w grze GreedFall najważniejsze mają być nasze wybory. Ale nie zabraknie ani walki, ani stworów.
Za grą GreedFall stoi studio Spiders znane z kilku gier RPG, które może nie były wielkimi hitami, ale swoje grono graczy znalazły. To między innymi Mars: War Logs, Bound by Flame czy The Technomancer.
Co twórcy proponują w swojej najnowszej produkcji?
Stylizowany na XVII wiek Stary świat umiera, a jego populację nęka nieuleczalna choroba. Jedyną nadzieją jest niedawno odkryta wyspa Teer Fradee, na której rzekomo można znaleźć upragnione lekarstwo.
Te informacje ma zbadać wyprawa pod wodzą gubernatora Constantina D'Orsaya. Jak nietrudno zgadnąć, znajdzie się w niej miejsce dla naszego bohatera. A co będzie na nas czekać na wspomnianej wyspie? Nowy, tajemniczy i przesiąknięty magią świat.
Twórcy obiecują, że Greedfall będzie się opierać się na wolności wyborów. Że dzięki naszym decyzjom będziemy tworzyć sojusze, rozniecać konflikty i kształtować przyszłość całej wyspy. I że te wybory będą równie ważne jak walka.
Gra GreedFall swoją premierę - na PC, PlayStation 4 i Xbox One - będzie miała 10 września.
