Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
To już pewne: Mass Effect 2 będzie pierwszą grą 2010 roku, która zawojuje listy sprzedaży. Pełno w niej gwiazd, filmy robią doskonałe wrażenie, a sama gra zapowiada się znacznie lepiej od poprzedniczki, która zresztą została przez graczy przyjęta bardzo dobrze.
Kosmiczne RPG, w którym ratujemy cały wszechświat rozmachem przypomina Gwiezdne Wojny (Studio Bioware, które grę tworzy, ma tu zresztą spore doświadczenie. Wystarczy wspomnieć Star Wars: Knight of the Old Republic).
Dziesiątki planet, kosmicznych ras, spiski, romanse i mnóstwo futurystycznych zabawek sprawiły, że Mass Effect sprzedawał się bardzo dobrze.
A w Mass Effect 2 będzie wszystkiego więcej. Będzie też znacznie mroczniejszy klimat, więcej strzelania i… jeszcze większa kampania reklamowa.
Już teraz twórcy chwalą się gwiazdami, które podkładają głosy. Na liście płac znajdziemy m.in. Martina Sheena i Carie Anne Moss (z polskiej obsady ujawniono na razie dwa nazwiska: Łukasz Nowicki i Sonia Bohosiewicz).
A już wkrótce zobaczymy film Parszywa dziesiątka. Film realizuje CGI i – jak zapowiada wydawca gry, Electronic Arts - poznamy w nim mroczne oblicze komandora Sheparda, Mirandy i Thana.
A krótka zajawka filmu robi naprawdę dobre wrażenie:
Dziesiątki planet, kosmicznych ras, spiski, romanse i mnóstwo futurystycznych zabawek sprawiły, że Mass Effect sprzedawał się bardzo dobrze.
A w Mass Effect 2 będzie wszystkiego więcej. Będzie też znacznie mroczniejszy klimat, więcej strzelania i… jeszcze większa kampania reklamowa.
Już teraz twórcy chwalą się gwiazdami, które podkładają głosy. Na liście płac znajdziemy m.in. Martina Sheena i Carie Anne Moss (z polskiej obsady ujawniono na razie dwa nazwiska: Łukasz Nowicki i Sonia Bohosiewicz).
A już wkrótce zobaczymy film Parszywa dziesiątka. Film realizuje CGI i – jak zapowiada wydawca gry, Electronic Arts - poznamy w nim mroczne oblicze komandora Sheparda, Mirandy i Thana.
A krótka zajawka filmu robi naprawdę dobre wrażenie:
