nail'd, gra tworzona przez polskie studio Techland, ma jeden cel: zostać najbardziej widowiskową grą o quadach i motocyklach. I na tydzień przed premierą wygląda na to, że ta sztuka się uda.
- realizm, model zniszczeń, prawo grawitacji i w ogóle żadne prawa fizyki.
Co dostajemy w zamian:
- wariactwo.
Wszystko sprowadza się do szaleńczych wyścigów, zjazdów i akrobacji na quadach i motocyklach.
Część tras to fantazja twórców, a część to mniej lub bardziej wiernie odwzorowane rzeczywiste miejsca, takie jak park narodowy Yosemite w USA.
I jeszcze akrobacje: 170-metrowy skok na jednej z tras wśród skalistych kanionów Arizony. Pokonanie w powietrzu długości legendarnego Titanica (269 metrów) to w nail'd też ponoć nie jest w grze problem nie problem.
W nail'd znajdziemy też (w Andach) zjazdy po zboczach o nachyleniu do 70 stopni, gdzie różnica poziomów między startem a metą to 1400 metrów.
Nail'd na PC do sklepów trafi już 3 grudnia. Wersje na Xbox 360 i Playatation 3 ukażą się na początku 2011 roku.