Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak reklamować grę o policyjnych pościgach za złodziejami najdroższych samochodów świata? Najłatwiej pokazać parę efektownych kraks i Bugatti Veyron z policyjnym kogutem. Można też zaangażować aktorów z serialu Ekipa i zrobić coś zupełnie innego.
Premiera Need for Speed Hot Pursuit już 19 listopada, stąd materiałów i informacji o grze nie brakuje. Posiadacze konsol Xbox 360 i Playstation 3 mogli zresztą grę już sprawdzić w wersji demo. Ale ta dostępna była tylko kilkanaście dni i tylko na konsole. PC-towcom zostają zwiastuny filmy z rozgrywki i reklamy.
Po serii klasycznych zwiastunów z pościgami, kraksami i policyjnymi helikopterami, wydawca gry – Electronic Arts – przygotował coś z zupełnie beczki. Do reklamówek zatrudniono parę bohaterów z serialu Ekipa. To przede wszystkim bufonowata gwiazda seriali Johny Drama (życiowa rola Kevina Dillona) i jego asystent Turtle (Jerry Ferrara). Efekt wygląda tak (i jest znacznie ciekawszy od polskiej kampanii reklamowej z udziałem Marcina Prokopa i Mariny):
Po serii klasycznych zwiastunów z pościgami, kraksami i policyjnymi helikopterami, wydawca gry – Electronic Arts – przygotował coś z zupełnie beczki. Do reklamówek zatrudniono parę bohaterów z serialu Ekipa. To przede wszystkim bufonowata gwiazda seriali Johny Drama (życiowa rola Kevina Dillona) i jego asystent Turtle (Jerry Ferrara). Efekt wygląda tak (i jest znacznie ciekawszy od polskiej kampanii reklamowej z udziałem Marcina Prokopa i Mariny):
