Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
R.U.S.E. to nietypowa gra strategiczna osadzona w realiach II wojny światowej, w której najważniejszy jest podstęp, oszustwo, szpiegowanie i kamuflowanie. Do środy można jeszcze testować rozgrywkę online.
Cała akcja miała potrwać przez weekend, ale wydawca gry – Ubisoft – zdecydował się na jej przedłużenie do godz. 21 w środę. Testy odbywają się pośrednictwem platformy Steam.
Dzięki temu możemy sprawdzić, jak wiele się zmieniło podczas beta testów gry. R.U.S.E. miała się pierwotnie ukazać jeszcze przed wakacjami, ale podczas testów okazało się, że tryb multum pozostawia – mówiąc delikatnie – sporo do życzenia. Teraz to niemal zupełnie inna gra.
Dzięki temu możemy sprawdzić, jak wiele się zmieniło podczas beta testów gry. R.U.S.E. miała się pierwotnie ukazać jeszcze przed wakacjami, ale podczas testów okazało się, że tryb multum pozostawia – mówiąc delikatnie – sporo do życzenia. Teraz to niemal zupełnie inna gra.
W R.U.S.E. możemy objąć dowództwo nad jedną z sześciu stron konfliktu (państwa Osi i Alianci). Każda ze stron ma oczywiście typowe dla siebie jednostki i wyposażenie, ale nie to jest tu najważniejsze. R.U.S.E. stawia na taktykę, błyskotliwe manewry i oszukiwanie wroga. Wreszcie w grze będzie można wprowadzić np. ciszę radiową.
Premiery gry powinniśmy spodziewać się jeszcze jesienią tego roku.
Premiery gry powinniśmy spodziewać się jeszcze jesienią tego roku.
