Pomysł jest prosty: najlepsze i sprawdzone rozwiązania z poprzednich gier plus kilka rewolucyjnych zmian. Czy w grze The Settlers 7: Droga do Królestwa to się uda? Wygląda na to, że tak.
A. Zrobili doskonała grę strategiczną z niezwykle rozwiniętą ekonomią
B. Grę, w której wpatrywanie się we wskaźniki i ich przesuwanie było bardziej pasjonujące niż niektóre całe gry dzisiaj
C.Zrobili grę, w której nie sposób było uśmiechnąć się, oglądając naszych tytułowych osadników drepczących z towarem od flagi do flagi. A przecież składali się ledwie z paru pixeli...
Niestety: kolejne gry z serii Settlers były coraz łatwiejsze, co raz bardziej schematyczne i... co raz nudniejsze? Na lepsze zmieniała się tylko grafika.
Jednak już 26 marca na półkach sklepowych pojawią się Osadnicy nr 7. I będzie inaczej. Już poprzednia gra – Settlers: Narodziny Kultur – sięgała po najlepsze wzorce z "dwójki”. Teraz twórcy postanowili zostawić te najbardziej udane elementy i dorzucić mnóstwo nowości związanych przede wszystkim z opcjami sieciowymi.
I wyszło im coś, co wygląda tak:
Największą nowością w The Settlers 7: Droga do Królestwa wydają się być ścieżki rozwoju naszego imperium. Wybieramy, na czym się skoncentrujemy: na militariach, handlu czy rozwoju technologicznym.
Wybór pociąga za sobą inną strategię rozwoju, inne potrzeby i w efekcie przynosi inne korzyści. A sukces zależy oczywiście o d tego, jak będziemy gospodarować, czyli postawimy słynne flagi, jak i gdzie będziemy stawiać budynki i ile, czego oraz w jakiej kolejności produkować.
Za ścieżkami rozwoju idą punkty zwycięstwa, które otrzymujemy za wymyślenie czy zbudowanie odpowiednich struktur. A zdobyte punkty są podstawą zwycięstwa w rozgrywkach w trybie multi (i skirmishu z komputerem).
Inne nowości? Pojawią się sektory na mapie, nowe technologie, budynki, itd. Będzie oczywiście nowa oprawa graficzna: jak zawsze śliczna, słodziutka ale klimatyczna i z pomysłem.
Mówiąc najkrócej: jest duża szansa, że Settlers 7 będzie jedną z najlepszych gier w serii.
Premiera: 26 marca (gra od razu w wersji pod Windows i Mac OS). Zapowiedziano również edycję kolekcjonerską. W jej składzie znajdziemy: 16 centymetrową statuetkę "Osadnika”, torebkę z nasionami, plakat z bohaterami gry i kilka przedmiotów wirtualnych (elementy Zamkowej Kuźni).