To nie ma być rewolucyjna metamorfoza. Hol Zamojskiego Domu Kultury będzie mieć nową posadzkę i ściany wyłożone drewnem. Po zakończonym remoncie zacznie korespondować wystrojem z odnowioną gruntownie salą widowiskową.
Budynek przy ul. Partyzantów, który od lat 60. XX wieku był siedzibą powiatowego, później wojewódzkiego, a wreszcie (od 1999 roku) Zamojskiego Domu Kultury przeszedł w ostatnim czasie sporo zmian na lepsze.
Przypomnijmy, że od kwietnia 2020 do czerwca 2021 roku, za ponad 12,6 mln zł (w tym 9,5 mln dotacji z Rządowego Programu Inwestycji Lokalnych) odnowiona została sala widowiskowa ze sceną, widownią i balkonem. Zainstalowano tam również klimatyzację, a remonty wykonano w kilku pomieszczeniach i pokojach instruktorów. Później, za ponad 1,1 mln zł z budżetu miasta, termomodernizacji poddano ściany północną i południową. W ubiegłym roku takie same prace przeprowadzono na elewacji wschodniej i zachodniej. Przed końcem 2022 przy budynku pojawiły się panele słoneczne. Teraz czas na remont holu placówki.
Przetarg ogłoszony przez miasto formalnie nie został jeszcze rozstrzygnięty, ale otwarcie ofert nastąpiło w piątek i obie złożone zmieściły się w budżecie zakładanym na trochę ponad 230 tys. zł. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Marcina Trepko z Zamościa zadeklarowało zrealizować modernizację za 228 tys. zł, a firma ZT Invest Zbigniewa Tarłowskiego z Sitańca za ok. 204 tys.
Wiadomo, jak ta część ZDK ma po remoncie wyglądać. Będzie położona nowa posadzka, a ściany pomalowane, poza tym wyłożone drewnianą boazerią.
– Drewno będzie w jasnym kolorze, takim, jaki zastosowano w naszej sali widowiskowej, dzięki czemu obie te przestrzenie zaczną ze sobą korespondować – wyjaśnia Janusz Nowosad, dyrektor ZDK.
Ponadto w zamówieniu przetargowym jest mowa o dostawie i montażu pochylni dla niepełnosprawnych, czterech daszkach podwieszanych nad wejściami do budynku. W holu mają się także pojawić dwie wygodne sofy i cztery pufy. Wszelkie prace miałyby być prowadzone w sierpniu, w czasie wakacyjnej przerwy w ZDK.
– Po zakończeniu tej części remontów dom kultury będzie już wyglądał naprawdę dobrze – przyznaje z satysfakcją Nowosad.
Dodaje, że jesienią przed wejściem do budynku pojawi się ponownie rzeźba Rybaka, która przechodzi renowację. Ta figura zaprojektowana przez Eugeniusza Pola, a wykonana w latach 60. XX wieku w Pracowni Sztuk Plastycznych w Lublinie jest odnawiana dzięki dotacji pozyskanej przez ZDK z Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
Janusz Nowosad nie ukrywa, że ma jeszcze marzenia co do kolejnych inwestycji. Bardzo chciałby, aby budynek i otoczenie miały monitoring. Przydałby się parking z prawdziwego zdarzenia. Nie byłoby też źle, gdyby do instalacji fotowoltaicznej udało się dołożyć kolejne panele.