Partnerami są od tygodnia. Obu stronom wyjdzie to na dobre

– Nasze miasta mają wiele wspólnego – nie tylko podobną wielkość, ale także ludzi, którzy budują mosty między Hrubieszowem a Przasnyszem. To porozumienie jest szansą na rozwój i jeszcze większą integrację naszych społeczności – podkreśliła Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa.

Miasto nad Huczwą doświadczenia z partnerami już miało. Ale dotychczasowi byli wyłącznie zagraniczni. To Bijelo Polje w Czarnogórze, Kapuwar na Węgrzech, Kamieniec Podolski, Włodzimierz Wołyński i Sokal w Ukrainie oraz Svishtov w Bułgarii. Przysnysz natomiast doświadczeń w podpisywaniu tego rodzaju umów nie miał i to Łukasz Chrostowski, burmistrz tego miasta wyszedł z inicjatywą sformalizowania współpracy z Hrubieszowem.

Na czym ma ona polegać? Zaplanowano wymianę dobrych praktyk oraz wspólne projekty wspierane z funduszy krajowych i europejskich, także podejmowane razem działania promujące tradycje i historię. Miasta chcą też organizować w porozumieniu wydarzenia sportowe, a także działać na rzecz ochrony środowiska. Na pewno nie obędzie się bez współpracy gospodarczej.

Hrubieszów i Przasnysz to miasta o podobnej wielkości i liczbie mieszkańców. W Przasnyszu mieszka wielu hrubieszowian, a w Hrubieszowie żyją osoby urodzone w Przasnyszu lub mające tam korzenie.