

Jechał motocyklem i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Teraz 32-latek będzie mieć spore problemy, bo grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

We wtorek (18 czerwca) świdniccy policjanci z drogówki kontrolowali drogi w powiecie. Gdy zmierzyli prędkość jednemu z motocyklistów, okazało się, że kierowca przekroczył prędkość o 31 km/h. Policjanci postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten zignorował sygnały dawane przez funkcjonariuszy i kontynuował jazdę.
– Policjanci podjęli pościg za nim i zatrzymali go. Okazało się, że 32-latek jadący Suzuki jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem – informuje aspirant sztabowy Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.
Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast jazda pod wpływem alkoholu karana jest do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie świadczenie pieniężne nawet do 60 tysięcy złotych.
