Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

5 stycznia 2023 r.
14:05

Na dom Oleny, Nazara i Timura spadła rosyjska rakieta. Zdrowie odzyskali dopiero w Lublinie

Olena Selichzianowa z profesorem Robertem Rejdakiem i dyrektor Beatą Gawelską przy części urządzenia przekazanego przez Unicef
Olena Selichzianowa z profesorem Robertem Rejdakiem i dyrektor Beatą Gawelską przy części urządzenia przekazanego przez Unicef (fot. ask)

6-letnie dziś bliźniaki Nazar i Timur biegają i bawią się, a ich mamie Olenie patrzącej na ich harce trudno opanować łzy wzruszenia. Zaledwie w marcu na ich dom we wschodniej Ukrainie spadła rosyjska rakieta. Życie całej trójki zmieniło się w ciągu ułamka sekundy. Nadzieję i realną pomoc otrzymali w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Olena Selichzianowa samotnie wychowuje dzieci. 11 marca 2022 roku w ich dom trafiła rakieta. Cudem przeżyli, ale w wyniku uderzenia odnieśli bardzo poważne obrażenia. Mieli poranione twarze i ręce. Odłamek trafił Olenę w nogę, przez co miała problemy z chodzeniem. Mały Nazar stracił jedno oko. Cała trójka z powodu eksplozji największe problemy miała jednak ze wzrokiem. Na szczęście, podobnie jak wielu rannych w rosyjskich nalotach, trafili do dr Natali Preys ze Lwowa.

– Zadzwoniłam więc do profesora Rejdaka, bo to jeden z najlepszych chirurgów na świecie i mu powiedziałam, jaka jest u nas sytuacja. Zgodził się pomóc – cieszyła się wtedy dr Preys.

Olena granicę przekraczała, w ogóle już nie widząc. Bała się o siebie i o poranione dzieci. W Lublinie przeszła dwie bardzo poważne operacje wiążące się m.in. ze wszczepieniem sztucznej soczewki. Teraz kobieta znów widzi swoich synków.

– Dziś jest już dobrze – mówi z uśmiechem i ocierając co chwilę łzy wzruszenia, bo nie ma słów, by dziękować lubelskim lekarzom. – Chłopcy chodzą już do przedszkola. Bawią się. Śmieją. Mieszkamy teraz w akademiku w Lublinie i jesteśmy otoczeni bardzo dużą opieką i pomocą. Bardzo cieszę się, że widzę swoje radosne dzieci, które tak wiele przeżyły. Nazar otrzymał np. protezę gałki ocznej.

Bo chłopcy też wymagali operacji. Zabiegi udały się ale wciąż będą potrzebowali stałych kontroli, by uniknąć późniejszych kłopotów ze wzrokiem.

Ofiary wojny

Rodzina pani Oleny to nie jedyne ofiary wojny, którym pomoc niesiono w lubelskich szpitalach.

– Do tej pory hospitalizowaliśmy już prawie 500 pacjentów, w dużej mierze właśnie w naszych klinikach okulistycznych. Udzieliliśmy ponad 2 tysięcy porad ambulatoryjnych m.in. okulistycznych, onkologicznych i ginekologicznych – wylicza Beata Gawelska, dyrektorka naczelna Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie i dodaje: – Szpital w dalszym ciągu będzie dokładał starań, żeby pacjenci z Ukrainy czuli się tutaj jak w domu.

– To nie tylko pomoc stricte medyczne ale też psychologiczna i logistyczna oraz pomoc w prostych, codziennych sprawach, podejmowana razem z pracownikami Urzędu Miasta Lublin – podkreśla prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej z Oddziałem Okulistyki Dziecięcej SPSK nr 1, a pytany jak dokładnie wygląda pomoc uchodźcom tłumaczy: – Trafiło do nas m.in. około 20 dzieci z Ukrainy.

Czasami operacji u jednego pacjenta przeprowadzaliśmy kilka. Najdrastyczniejsze przypadki to były ciała obce wewnątrzgałkowe, zranienia gałki ocznej i duże masywne oparzenia.

Mamy też dużą grupę pacjentów dorosłych z urazami odniesionymi w trakcie wojny ale i z chorobami przewlekłymi, którzy przekroczyli naszą granicę i szukają pomocy.

W Lublinie taką pomoc otrzymał m.in. młody Ukrainiec, który najpierw trafił do Włoch, ale tam nikt nie chciał podjąć się operacji. Ciało obce z oka, z sukcesem, usunął dopiero prof. Rejdak.

– Razem z zespołem Uniwersytetu Medycznego uruchomiliśmy też telemost pomocy telemedycznej na Ukrainie. Przekazaliśmy do Lwowa kilka zaawansowanych technologicznie kamer. Teraz dostajemy stamtąd wysokiej jakości zdjęcia i wyniki badań. Na ich podstawie możemy konsultować pacjentów i proponować dalsze leczenie – opowiada okulista. – Ale są też konsultacje „na żywo”. Pamiętam jak podczas jednej z moich operacji, już na bloku dostałem telefon i koleżanka pokazywała mi na ekranie ciężką operację przeprowadzaną we Lwowie konsultując ze mną kolejne kroki.

Potrzebny sprzęt

Do Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK 1 trafił właśnie warty 145 tys. zł nowoczesny aparat ultrasonograficzny wykorzystywany w procesie leczenia pacjentów z urazami wzroku. Do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie przekazanych zostało 20 pomp insulinowych o wartości 108 tys. zł. W najbliższym czasie planowane są kolejne dostawy sprzętu medycznego, m.in. komory inhalacyjne i inhalatory pneumatyczne. Urządzenia przekazał Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) w ramach porozumienia z Lublinem.

– Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę Lublin stał się jednym z głównych miast, w których obywatele tego kraju szukają schronienia. Wśród nich dużą grupę stanowią kobiety i dzieci oraz ranni. Wiele z tych osób potrzebuje pomocy medycznej, specjalistycznych badań, czy też skomplikowanych zabiegów. Stąd kolejne wsparcie przekazane przez UNICEF w ramach porozumienia z Miastem skierowane jest do lubelskich szpitali. Otrzymany sprzęt ułatwi udzielanie pomocy zarówno ukraińskim pacjentom, jak i mieszkańcom miasta – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany
galeria

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany

W miejscowości Wał (gm. Izbica) doszło do zderzenia busa z szynobusem relacji Zamość–Lublin. 40-letni obywatel Ukrainy nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał na tory. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty