
Nie tylko ładniejsze, ale również bardziej ekonomiczne. Trwa wymiana lamp w centrum Białej Podlaskiej.

Najpierw były zakupy 225 opraw oświetlenia ledowego. A teraz trwa ich montaż na placu Wolności, na deptaku przy ul. Brzeskiej oraz przy ul. Moniuszki. – Liczyliśmy, że spółka PGE Dystrybucja zgodnie z obietnicą wymieni oprawy, ale we wrześniu odmówiła, dlatego ogłosiłem przetarg– mówi prezydent Michał Litwiniuk (PO). Wymianą zajmuje się warszawska firma Golden Electric, która weźmie za to 47 tys. zł.
– W ciągu kilku dni powinna się z tym uporać– deklaruje prezydent. Pierwsze lampy pojawiły się na placu Wolności już w poniedziałek. – Nowe oprawy ze względu na swój kształt są bardziej efektywne. Poprzednie kule świeciły w niebo. A konstrukcja tych nowych sprawia, że światło kierowane jest w dół, na ulicę– podkreśla Litwiniuk. Do tego jeszcze kwestia ekonomii. Ledowe lampy pozwolą na oszczędności ok. 100 tys. zł w skali roku.
Przypomnijmy, że na stan starych kul zwracał uwagę nas czytelnik. – Co się dzieje, że od kilku lat nikt nie czyści lamp? Brudne z zewnątrz i wewnątrz. Nie wygląda to dobrze i nie świadczy dobrze o służbach odpowiedzialnych za utrzymanie czystości w mieście – sygnalizował mieszkaniec. Wtedy usłyszał, że lampy nie będą czyszczone, tylko zostaną wymienione.
