W parku Radziwiłłowskim w Białej Podlaskiej będzie jeszcze piękniej. Miasto wyłoniło wykonawcę, który zrekonstruuje kolejne fortyfikacje i wybuduje kładkę dla pieszych.
To kontynuacja dotychczasowych prac w tym miejscu. Jest to możliwe dzięki dodatkowemu dofinansowaniu unijnemu. – Umowa, którą podpisałem z marszałkiem województwa lubelskiego Jarosławem Stawiarskim, opiewa na 4,5 mln zł – precyzuje prezydent Michał Litwiniuk. Pracami zajmie się wyłonione w przetargu przedsiębiorstwo PNB Pawła Niczyporuka z Białej Podlaskiej. – Zrekonstruujemy fortyfikacje południowe i postawimy kładkę pieszą – zapowiada prezydent.
Trzeba będzie dowieźć ziemię i uformować nasypy. Na fortyfikacjach pojawią się alejki szutrowe. Natomiast drewniana kładka połączy park z planowaną drogą rowerowo-rekreacyjną wzdłuż Krzny. Dodatkowe środki pozwolą też odsłonić fundamenty nieistniającego dzisiaj pałacu Radziwiłłów. – Odtworzymy historyczny układ ścian zewnętrznych z basztami narożnymi. Prace zakładają także ukazanie układu wnętrza siedziby Radziwiłłów – zaznacza Litwiniuk.
Mieszkańcy doczekają się nowych alejek do spacerów i ławek. Rozszerzony będzie też monitoring. – Od strony zachodniej, czyli od szczytu Oficyny Zachodniej powstanie droga z kostki granitowej – dodaje prezydent.
Bialska firma ma czas na wykonanie prac do końca czerwca przyszłego roku.
Dawną rezydencję Radziwiłłów ostatecznie rozebrano w 1883 roku. Na miejscu zachowały się m.in. brama wjazdowa, wieża, oficyny czy kaplica zamkowa. Plany odbudowy pałacu miała kilka lat temu związana z senatorem Grzegorzem Biereckim (PiS) Fundacja Fundusz Rewitalizacji z Gdyni. Pomysł pojawił się, gdy prezydentem Białej Podlaskiej był Dariusz Stefaniuk (PiS), obecnie poseł. W 2017 roku prezes fundacji przekazał miastu koncepcję odbudowy obiektu. Fundacji nie udało się jednak pozyskać funduszy zewnętrznych na inwestycję, którą szacowano na ok. 50 mln zł. Do tej pory, w ramach rewitalizacji, odbudowano bramę koszarską, przebudowo budynek główny Muzeum Południowego Podlasia, zmodernizowano też miejski amfiteatr. Odtworzono też część umocnień staroholenderskich, czyli kompleksu ziemnych obwarowań obronnych, które wyznaczały zewnętrzne granice rezydencji.