Autorski przegląd tygodnia.
Poniedziałek
El Testosteron rzucił ręcznik
To było do przewidzenia. Katarzyna Bujakiewicz wygrała walkę z Marcinem Najmanem. Kick-bokser, pięściarz, mistrz prawego sierpowego poddał walkę. Podobno El Testosteron wciąż czeka w Częstochowie na red. Krzysztofa Stanowskiego. Mistrz walk mieszanych tłumaczy się zakończeniem kariery.
Przecież to wiadomo, że gdzie Najman nie może, tam Kasia Bujakiewicz pomoże.
Wtorek
Mistrz kopanej nie pojeździ
Pozostajemy w klimatach sportowych. Michał Żewłakow, dyrektor sportowy Motoru Lublin, w grudniu minionego roku wpadł na „dwóch gazach”. Miał 1,6 promila. Tylko pozazdrościć kondycji. Za sutego „śledzika” grozi mu teraz nawet dwa lata więzienia oraz rozbrat z kierownicą na trzy lata. Wprawdzie piłkarz publicznie się kajał, ale absmak pozostał.
Jak to mówią: pić to „trza umić”, a bramki są dwie.
Środa
Polarnik w Puławach
Andrzej Piotrowski został dyrektorem Muzeum Badań Polarnych w Puławach w budowie. Pomysł jest, dyrektor również, tylko dlaczego Puławy?
Okazuje się, że w Pałacu Czartoryskich pomieszkiwał imć pan gen. Józef Kopcia, który po zesłaniu na Kamczatkę prowadził badania antropologiczne miejscowej ludności.
Śmiały plan, na miarę Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Czwartek
Poseł rusza na sanepid
Poseł Jakub Kulesza zarzuca puławskiemu sanepidowi nękanie i gnębienie. Chodzi o kontrole sanepidu w puławskich przedsiębiorstwach branży gastronomicznej, które wbrew zakazowi wznowiły działalność. Panie pośle, trzymamy kciuki, bo wszyscy już tęsknią za schabowym w lokalu podanym przez kelnera.
Kiedyś były lotne brygady „Tygrysa”, dziś są lotne brygady sanepidu.