Zwierzę wpadło do rzeki i nie mogło z niej samodzielnie wyjść. Do akcji ratunkowej ruszyli zamojscy strażacy.
Aż godzinę trwała wczorajsza akcja ratunkowa zamojskiej straży pożarnej. Koń wpadł do rzeki Łabuńki na wysokości ul. Weteranów w Zamościu. Najprawdopodobniej zwierzę zostało spłoszone i wtedy wpadło do akwenu.
Przed przybyciem funkcjonariuszy, właściciel samodzielnie próbował wyciągnąć konia z wody, co okazało się nieskuteczne. Do pomocy zostały rozdysponowane jednostki ochrony przeciwpożarowej. Zamojscy strażacy użyli węża strażackiego i wyciągarki samochodowej dzięki czemu udało się wyciągnąć konia z rzeki.
Zwierzę nie doznało żadnych obrażeń.