![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-10/2a4cd64cc7c5f4ed379fac4a014206ad_std_crd_830.jpg)
Od najbliższego poniedziałku do końca miesiąca wszystkie zajęcia na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie będą odbywać się w formie zdalnej. Wśród pracowników i studentów uczelni potwierdzono zakażenia koronawirusem.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną w kraju związaną z COVID-19 wprowadza się czasowo tj. od 17 października 2020 r. do 31 października 2020 r. prowadzenie zajęć dydaktycznych w Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie na wszystkich kierunkach studiów wyższych stacjonarnych i niestacjonarnych, studiach podyplomowych i kursach dokształcających, studiach doktoranckich oraz w szkole doktorskiej z wykorzystaniem metod i technik nauczania na odległość – czytamy w zarządzeniu wydanym w czwartek przez rektora prof. Krzysztofa Kowalczyka. W innych terminach mają odbyć się zaplanowane w tym czasie ćwiczenia laboratoryjne oraz zjazdy studentów zaocznych. Zajęcia z wychowania fizycznego w podanym okresie zostały zawieszone.
Jak ustaliliśmy, na uczelni stwierdzono zakażenia koronawirusem. – Było to kilkanaście przypadków. Na poszczególnych wydziałach tę kwestię na bieżąco monitorują dziekani – mówi nam Iwona Pachcińska, rzecznik Uniwersytetu Przyrodniczego.
Kilka zakażeń stwierdzono m.in. na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej, gdzie decyzja o zmianie formy nauczania na zdalną zapadła już wczoraj, a zajęcia wyłącznie w trybie wirtualnym rozpoczęły się dziś.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)