Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

14 października 2020 r.
15:14

Lublin: W kolejce na test z wirusem. Albo po wirusa?

111 1 A A
Wtorek, 13 października 2020. Punkt pobrań przy ul. Biernackiego
Wtorek, 13 października 2020. Punkt pobrań przy ul. Biernackiego (fot. Maciej Kaczanowski)

– Jeśli ktoś nie jest chory, to jest duże ryzyko, że zakazi się w takiej kolejce – denerwuje się nasza Czytelniczka, która dostała skierowanie na test na koronawirusa. W sobotę pojechała do jednego z punktów pobrań w Lublinie. Na wymaz czekało tam kilkanaście innych osób.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Moja córka miała kontakt z nauczycielką, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem. Cała nasza rodzina została objęta kwarantanną. Wszystko było w porządku, nie mieliśmy żadnych objawów. Ale dzień po zakończeniu kwarantanny dostałam silnej migreny i kataru. Lekarz rodzinny natychmiast skierował mnie na test – relacjonuje kobieta.

Uciekłam, bo się bałam

Na infolinii NFZ dostała informację o dwóch punktach wymazowych w Lublinie: przy Biernackiego i Spadochroniarzy.

– W sobotę pojechałam własnym autem na Biernackiego. Na miejscu zastałam kolejkę kilkunastu osób – opowiada. – Zadzwoniłam więc na Spadochroniarzy. Tam była możliwość umówienia się na test, ale dopiero we wtorek. Dlatego postanowiłam zaczekać w kolejce przy Biernackiego, ale po chwili stamtąd uciekłam – przyznaje.

Z jej relacji wynika, że w kolejce stali ludzie z objawami choroby, m.in. kaszlem.

– Jak można w taki sposób grupować ludzi i tak zorganizować punkt testowy, który w założeniu miał być mobilny. Każdy, kto przyjeżdża, miał się nie stykać z innymi osobami – oburza się kobieta. – Przecież w takiej kolejce czekają ci, którzy nie wiedzą, czy są chorzy. Jeśli faktycznie nie są, to jest duże ryzyko, że tam się zakażą.

Nie krócej niż dwie godziny dziennie

Na terenie naszego województwa działają 32 punkty wymazowe, które wykonują bezpłatne testy na koronawirusa (po skierowaniu przez lekarza). W Lublinie jest ich siedem: Biernackiego 9, Spadochroniarzy 9, Gębali 6, Grenadierów 3, Abramowickiej 2 oraz Al. Racławickich 23 i al. Kraśnickiej 100.

Działają cały tydzień, nie krócej niż dwie godziny dziennie. – Są punkty, w których wymazy pobierane są przez 3, 4 a nawet 6 godzin. Tak jest na przykład w szpitalu MSWiA w Lublinie.  – tłumaczy Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ. Jak dodaje „godziny te będą aktualizowane”. – Niewykluczone również, że w najbliższym czasie liczba punktów w Lublinie wzrośnie.

Dojazd blokują karetki

– Nasz punkt pobrań został zorganizowany z uwzględnieniem potrzeb pacjentów i dostępnych warunków – zapewnia Bartosz Jencz, rzecznik szpitala wojewódzkiego im. Jana Bożego w Lublinie, który odpowiada za punkt przy Biernackiego.

– W trakcie całej procedury nie ma żadnego momentu zmuszającego oczekujących pacjentów do grupowania się. Powinni zachowywać bezpieczny dystans. Trudno mi powiedzieć dlaczego nie wszyscy przestrzegają tych zasad. Pracownicy są zajęci rejestrowaniem pacjentów i pobieraniem wymazów – tłumaczy.

Jak dodaje, jest też możliwość pobrania wymazu od pacjenta w aucie. – Jeżeli nie jest to możliwe, to tylko w sytuacji kiedy wjazd do punktu jest zablokowany przez karetkę.

Rzeczy do naprawienia

Punkty pobrań znajdują się w każdym powiecie.

– W większości są to punkty stacjonarne, co wcale nie oznacza, że są gorzej zorganizowane. Przed wykonaniem testu można zadzwonić i zapytać o kolejkę, a potem wybrać ten, gdzie czeka mało osób – tłumaczy rzecznika NFZ.

NFZ zapewnia też, że sprawdza jak one działają.

– W piątek takie wizytacje prowadziliśmy w Lublinie. Na siedem punktów tylko w dwóch - przy ul. Biernackiego i Al. Racławickich – była kilkuosobowa kolejka – informuje Małgorzata Bartoszek.

Wojewoda lubelski przyznaje, że „są dwie rzeczy do szybkiego naprawienia”. – Chodzi o zwiększenie liczby punktów drive-thru m.in. w Lublinie, wydłużenie czasu ich pracy i zwiększenie obsady w niektórych punktach, bo zdarza się, że jest tam tylko jedna osoba. To jest niedpuszczalne – mówi Lech Sprawka.

Zapowiada też, że od piątku skierowanie na test wystawione rano musi zostać zrealizowane tego samego dnia. – Niedopuszczalnym jest, żeby czekać na pobranie próbki 2 albo 3 dni – stwierdza wojewoda.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium