Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

7 grudnia 2011 r.
17:38
Edytuj ten wpis

70 rocznica japońskiego ataku na Pearl Harbor

Japońskie myśliwce Mitsubishi Zero startują z lotniskowca  "Hiryu” (Latający Smok) na  Pearl Harbor
Japońskie myśliwce Mitsubishi Zero startują z lotniskowca \"Hiryu” (Latający Smok) na Pearl Harbor

Dokładnie siedemdziesiąt lat temu rozpoczęła się dla Stanów Zjednoczonych II wojna światowa. Japończycy zaatakowali Pearl Harbor.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ameryka oczywiście wiedziała, że 1 września 1939 roku hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę, potem na inne kraje zachodnioeuropejskie i wreszcie - 22 czerwca 1941 roku - na Związek Radziecki. Jednak dopiero po bezpośrednim ciosie zadanym jej przez Japonię przystąpiła do wojny.

7 grudnia 1941 roku o godzinie 6:10 rano z siedmiu japońskich lotniskowców, które zbliżyły się w zasięg lotu do amerykańskiej bazy marynarki wojennej Pearl Harbor na Hawajach, ruszyła nawałnica samolotów bojowych pod dowództwem komandora Mitsuo Fuchidy.

Wykonywali wydany 4 listopada tegoż roku rozkaz admirała Isoroku Yamamoto , a polegający na zniszczeniu amerykańskiej Floty Pacyfiku i otwarciu drogi do morskiej inwazji Japonii na USA.

Prace nad inwazją trwały od dawna. Co ciekawe informacje o nich docierały do Stanów. Po pierwsze, dzięki złamaniu przez zespół amerykańskich kryptologów Williama Fredericka Friedmana najbardziej skomplikowanego japońskiego szyfru militarnego tzw. "Kodu Purpurowego”.



Po drugie, z... Moskwy. Pracujący, jako attache, w ambasadzie Niemiec w Tokio, agent GRU Richard Sorge przy współpracy japońskiego komentatora prasowego Hotsumi Ozaki, który miał dostęp do premiera Japonii Fumimaro Konoe, zdobył informację o ataku.

Sorge wcześniej informował Moskwę o dacie napaści Niemiec, ale Stalin ją zlekceważył. Potem zdobył informację, że Japonia nie uderzy równocześnie z Niemcami na Rosję Radziecką, dzięki czemu Stalin mógł wszystkie siły skoncentrować na froncie niemieckim. Kiedy więc uzyskał kolejną informację, że Japonia zaatakuje Stany, polecił przekazać ją do USA, od których spodziewał się pomocy militarnej. W tym samym czasie, w połowie października 1941 roku, Sorge i jego japoński pomocnik zostają aresztowani.

Jak wynika z ostatnio odtajnionych zasobów archiwalnych, jeszcze trzy dni przed japońskim atakiem prezydent Roosevelt otrzymał notkę od wywiadu, mówiącą o niezwykłym zainteresowaniu militarnym Japonii Hawajami i potencjalnej groźbie agresji.

Niestety, Waszyngton zignorował ostrzeżenia przed napaścią japońską, jak wcześniej Moskwa przed niemiecką. Następował zatem ciąg dalszy...

O godzinie 6:45 niszczyciel USS Ward dostrzega i atakuje małą japońską łódź podwodną u wejścia do portu Pearl Harbor. Natychmiast raportuje zdarzenie. O 7:02 operator radaru tej jednostki dostrzega na ekranie zmasowany ruch. Raportuje atak.

O 7:20 centrum radiolokacji ocenia, że operator z "Warda” się... pomylił i nie potrafił odróżnić samolotów wroga od amerykańskich.

O 7:40 pierwsza fala uderzeniowa dociera nad Pearl Harbor. Dziewięć minut później komandor Fuchida nadaje ze swego myśliwca Mistubishi Zero komunikat: "Tora, Tora, Tora” - oznaczający pełne zaskoczenie Amerykanów. Na dole rozgrywa się piekło. Znamy je z filmów.

Do godziny 13:00 zniszczeniu ulega niemal cała Flota Pacyfiku dziewięć okrętów liniowych, trzy krążowniki, trzy zbiornikowce i siedemnaście niszczycieli oraz 188 samolotów. Lotniskowce "Lexington” i "Enterprise”, które opuściły Pearl Harbor wcześniej, ocalały. Amerykanie stracili 2403 ludzi, w tym 2117 z marynarki i piechoty morskiej, 1178 zostało rannych.

Klęska była porażająca. 8 grudnia 1941 roku przed połączonymi izbami parlamentu, prezydent USA Franklin Delano Roosevelt w porywającym przemówieniu nazwał wydarzenie sprzed kilkunastu godzin "Dniem Hańby” ("Day of Infamy”) i wypowiedział wojnę Japonii. Kończył tym samym z polityką wojennego izolacjonizmu i niemieszania się w wydarzenie zapoczątkowane atakiem na Westerplatte.

Dziś w Pearl Harbor znajduje się muzeum tamtych wydarzeń. Na tablicy upamiętniającej ofiary ataku znajduje się niemało polskich nazwisk.

Co roku data 7 grudnia 1941 roku obchodzona jest jako ważne memento. Dziś spodziewany jest tam prezydent Barack Obama, urodzony w Honolulu na hawajskiej wyspie Oahu, o pół godziny drogi od miejsca, gdzie II wojna uderzyła w Amerykę.


Pozostałe informacje

Zielony zakątek to niewielka przestrzeń na patio w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2

Tego jeszcze nie było. Powstał pierwszy w mieście ogród społeczny

Nie jest duży, ale cieszy. Mowa o "Zielonym zakątku" czyli pierwszym w Lublinie ogrodzie społecznym.

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Konfederacji na decyzję radnych Zamościa, którzy we wtorek na sesji uchylili swoją uchwałę sprzed dwóch tygodni "w sprawie wyrażenia stanowiska w zakresie podjęcia działań zmierzających do zatrzymania napływu nielegalnych imigrantów i lokowania ich w województwie lubelskim". Głos prawicowej partii jest, jak można się domyślić, krytyczny.

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.
galeria

Mała rzecz, a cieszy. Kładka nad Jacynką otwarta

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.

Żonkile były rozdawane po drodze
galeria

"Marsz żonkili” w Lublinie. Ta inicjatywa uwrażliwia na nadzieję

Po raz kolejny przez centrum Lublina przeszedł marsz Hospicjum Dobrego Samarytanina w ramach akcji „Hospicyjne Pola Nadziei”. Idea tego wydarzenia „zakiełkowała” na świecie w 1997 roku, na polski grunt została przeszczepiona w roku 2003.

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę
galeria

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę

W Lublinie wystartował projekt EDUBUS. To mobilne laboratorium edukacyjne, które ma zachęcać młodzież z regionu do studiowania na lubelskich uczelniach. Za inicjatywą stoi Związek Uczelni Lubelskich oraz miasto.

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta
ZDJĘCIA
galeria

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta

Pan Piotr czeka na to spotkanie przez kilka miesięcy. Podobnie jak ponad 300 innych osób był dzisiaj gościem na śniadaniu wielkanocnym u Brata Alberta w Lublinie. Takie wspólne posiłki przed świętami to już tradycja w wielu miejscach naszego regionu.

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości
ZDJĘCIA
galeria

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski wraz z zaproszonymi gośćmi złożył życzenia świąteczne oraz przypomniał o nadziei, jaką niesie ze sobą zmartwychwstanie Chrystusa.

Rywalizacja PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin zawsze generuje olbrzymie emocje

PGE MKS FunFloor kontra Zagłębie. Tylko wygrana daje nadzieję na złoto

W czwartek w hali Globus dojdzie do kolejnej odsłony świętej wojny pomiędzy PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin

Piotr Łachno zmarł nagle 17 kwietnia 2024 roku. Stało się to w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w którym przez wiele lat pracował

Jutro pierwsza rocznica śmierci. Motocykliści uczczą pamięć przyjaciela

W czwartek minie dokładnie rok od śmierci Piotra Łachno, wieloletniego szefa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Tę rocznicę postanowili uczcić jego znajomi, koledzy i przyjaciele z Zamojskiej Grupy Motocyklowej, z którą był związany.

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy
galeria

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy

Przed skomplikowanymi i wymagającymi konkurencjami stanęli uczestnicy XXXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK zorganizowanych przez Akademię Zamojską. Najlepszymi „medykami” okazali się uczniowie ZSP nr 3 czyli „Elektryka”.

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

We wtorek nauczyciel usłyszał zarzuty, a w środę sąd zdecydował, że materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by tymczasowo aresztować mężczyznę. Śledztwo w sprawie przestępstw, jakich wuefista miał się dopuścić wobec uczennicy, trwa.

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Po okazałym, ale dość zaskakującym wyjazdowym zwycięstwie, ze Świtem Szczecin Wisła Puławy wraca na swój stadion. W czwartek o godzinie 16 Duma Powiśla zagra ze Skrą Częstochowa i chcąc myśleć o utrzymaniu się w Betclic II Lidze musi to spotkanie wygrać

Schron przy MPK w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Przez 30 lat nikt tego nie robił. Lubelskie ma zbyt mało schronów

Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Kolejna nietypowa akcja Straży Miejskiej w Świdniku. Trzeba było pomóc uwięzionemu ptakowi.

zdjęcie ilustracyjne

Z Bugu wyłowiono dwa ciała. To mogli być imigranci

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium