Setki samolotów i śmigłowców. Piloci reprezentujący 20 krajów. Efektowne pokazy w powietrzu i bogata wystawa statyczna
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Tak mają wyglądać pokazy lotnicze Air Show 2015 w Radomiu. To największa tego typu impreza w kraju. Rozpocznie się w najbliższą sobotę i potrwa do niedzieli. Każdego dnia organizatorzy zaplanowali aż 10 godzin pokazów w powietrzu.
Akrobacje
Przedpołudnia będą należały do lotników z Aeroklubu Polskiego. Przygotowali oni między innymi pokazy szybowcowe, spadochronowe i balonowe. W powietrzu zaprezentują się również samoloty, w tym Extra 300 i TS-11 Iskra.
W tym roku swoje umiejętności zaprezentuje kilka grup akrobacyjnych.
Jedna z nich to Patrouille Suisse - zespół akrobacyjny sił powietrznych Szwajcarii. Zespól lata obecnie na lekkich myśliwcach Northrop F-5E Tiger II. Maszyny z charakterystycznym białym krzyżem na spodzie zaprezentują ponad 20 figur akrobacji lotniczej. Szwajcarzy gościli już na pokazach w Radomiu w roku 2011 i 2013.
Polskim fanom lotnictwa prezentował się również zespół włoskich sił powietrznych, który w tym roku ponownie wystąpi na Air Show. Historia Frecce TriColori sięga lat 60. ubiegłego wieku. Zespół wykorzystywał wówczas samoloty F-86 Sabre. Obecnie Włosi latają na maszynach szkolno-treningowych Aermacchi MB-339. Malowanie samolotów nawiązuje do barw narodowych. Pokazy włoskiego zespołu zawsze budzą spore emocje.
W powietrzu prezentuje się aż 10 maszyn. Zdarza się, że odległość między samolotami nie przekracza 2 metrów.
Biało-Czerwone Iskry
Tegoroczną nowością będzie pokaz Jastrzębi Jordanu, czyli grupy Royal Jordanian Falcons. Latają w niej zarówno piloci wojskowi, jak i cywilni. Swoje umiejętności prezentują na samolotach Extra 300L. To jedne z najlepszych maszyn akrobacyjnych świata.
W tym roku na Air Show nie zabranie również łotewskich „Pszczółek”, czyli grupy akrobacyjnej Baltic Bees. To jeden z dwóch cywilnych zespołów w Europie. Piloci wykonują swoje akrobacje na odrzutowcach treningowych L-39C Albatros z charakterystycznym, pasiastym malowaniem.
Tradycyjnie, w Radomiu pojawią się również „Biało-Czerwone Iskry”. To legendarny, polski zespół akrobacyjny, sięgający swoją historią aż do lat 60. minionego wieku. Lotnicy pilotujący maszyny TS-11 Iskra uświetniają większość krajowych pokazów. Podczas Air Show 2015 mają zaprezentować się w siedmioosobowym składzie.
Polskie lotnictwo wojskowe będzie również reprezentował Zespół Akrobacyjny Orlik z Dęblina.
Myśliwce w akcji
Gwiazdą tegorocznych pokazów ma być grupa akrobacyjna Patrulla ASPA, reprezentująca hiszpańskie siły powietrzne. Zespół powstał przed dwunastu laty. Jest dość wyjątkowy, bo piloci prezentują swoje umiejętności na pięciu śmigłowcach wielozadaniowych Eurocopter Colibri.
Radom Air Show to nie tylko pokazy grup akrobacyjnych.
Podniebne ewolucje zaprezentują również piloci myśliwców F-16, Tornado czy MIG-ów 29. Na wystawie statycznej zobaczymy szereg innych samolotów i śmigłowców.
Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę wejście na teren radomskiego lotniska będzie możliwe od godziny 8.
Pokazy będą trwały do godziny 19. Bilety normalne kosztują 40 zł, ulgowe 30 zł. Dzieci do 6 lat będą mogły obejrzeć pokazy za darmo.