Towarzystwo Jana Karskiego wystąpiło do Sejmu RP o ustanowienie 2014 roku – Rokiem Jana Karskiego.
– Powód jest oczywisty. W 2014 roku przypada setna rocznica urodzin bohatera Polski, Izraela i Stanów Zjednoczonych, naszego drogiego Patrona – mówi prezes Towarzystwa Kazimierz Pawełek.
W piśmie skierowanym do marszałek Sejmu Ewy Kopacz i wszystkich wicemarszałków czytamy m.in.:
"W dniu 24 czerwca 2014 roku przypada 100. rocznica urodzin Jana Karskiego, urodzonego jako Jan Romuald Kozielewski legendarnego Bohatera Polski, Stanów Zjednoczonych i Izraela.
W imieniu Towarzystwa Jana Karskiego oraz Rodziny Bohatera zwracamy się do Pani Marszałek z w wnioskiem o wniesienie pod obrady Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej projektu uchwały o ustanowieniu nadchodzącego roku, Rokiem Jana Karskiego.
Czujemy się zwolnieni z szerszego uzasadniania, kim był Jan Karski i dlaczego proponowane uhonorowanie Mu się należy. Pragniemy jedynie zauważyć, iż w opinii światowej był jednym z trzech najbardziej zasłużonych Polaków XX wieku, obok Papieża Jana Pawła II i Prezydenta Lecha Wałęsy, a w 1998 roku nominowany został do Pokojowej Nagrody Nobla na wniosek Instytutu Pamięci Yad Vashem.
– Mamy nadzieję, że apel ten napotka zrozumienie i życzliwość. Taki gest pamięci Janowi Karskiemu po prostu się należy – mówi nam dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, bratanica i córka chrzestna legendarnego emisariusza.
Jak przypomina Kazimierz Pawełek, z takim samym wnioskiem do marszałka Sejmu Towarzystwo wystąpiło w 2007 roku, apelując o uczynienie Rokiem Jana Karskiego 2008 roku ze względu na wiele okrągłych rocznic związanych z życiem i działalnością bohatera.
Ideę Towarzystwa poparli wtedy w swych listach do marszałka Bronisława Komorowskiego – pierwszy prezydent wolnej RP Lech Wałęsa i pierwszy premier Tadeusza Mazowiecki.
Odpowiedź na apel nigdy z Wiejskiej nie nadeszła. Być może tym razem się uda.