- Może najlepiej będzie, jak ministerstwo sportu się rozwiąże. Bo po co ono jest? Żeby pani minister jeździła i namawiała ludzi, którzy mają wydatki na funkcjonowanie województwa, na pomoc szkołom, budowę szpitali i infrastruktury drogowej, żeby wydawali pieniądze których nie mają na coś jeszcze innego? - mówi w rozmowie z Wprost.pl były selekcjoner reprezentacji Polski Janusz Wójcik.
Trener, który zdobył z polskimi piłkarzami olimpijskie srebro dodaje, że polski sport znajduje się na równi pochyłej. - Łódź z polskim sportem nabiera coraz bardziej wody i tonie, zamiast płynąć coraz szybciej po medale. I dotyczy to wszystkich - nie ma co krytykować poszczególnych zawodników. Jest po prostu słabo i tyle - ubolewa.
Zdaniem Wójcika, to, że od 20 lat na olimpiadzie nie zdobyliśmy żadnego medalu w grach zespołowych to kompromitacja.
Jak odbudować polski sport? Zdaniem Wójcika, powinno się postawić na umasowienie struktury całego sportu. - To nie są wielkie pieniądze. Należy odbudować szkolny sport, LZS-y - to z nich wychodziło najwięcej młodych, zdolnych sportowców. To powinna być długofalowa działalność - przekonuje trener.
Janusz Wójcik to były poseł z ramienia Samoobrony.