Jeśli ktoś ją kupił, absolutnie nie powinien jeść. Dwie partie chałwy sezamowej mają też zniknąć ze sklepowych półek. Wykryto w nich bakterie salmonelli.
Ostrzeżenie po przebadaniu tego produktu wydał w środę Główny Inspektorat Sanitarny. W komunikacie podano, że w chałwie wyprodukowanej przez firmę Elis Ali Eski wykryto salmonellę.
Chodzi o dwie konkretne partie, które sprzedawane są jako marka własna sieci Kaufland: chałwę sezamową o smaku waniliowo-kakaowym o nr partii 26.09/2K z datą ważności do marca 2025 oraz sezamową o smaku waniliowym z nr: 25.09/1K.
Producent już podobno podjął działania, które doprowadzą do wycofania tej chałwy ze sklepów. Do klientów zaapelowano, aby nie spożywali już zakupionych słodkości z zakwestionowanych partii. Bo to po prostu grozi zatruciem pokarmowym.