Śledztwo smoleńskie w toku. Kolejne 11 tomów akt przyleci do Polski. Znajdą się w nich informacje o oględzinach zwłok i miejscu katastrofy razem ze zdjęciami.
W tomach, które przyjadą do Polski mają być m.in. protokoły zeznań świadków. Wiadomo, że rosyjscy prokuratorzy mają też przekazać stronie polskiej obszerną dokumentację fotograficzną miejsca katastrofy w Smoleńsku i protokoły z oględzin tego miejsca.
- Nie wiemy jeszcze, co z sekcjami zwłok. Być może jest to pewien problem prawno-językowy, bo np. w Polsce jest tak, że dokonuje się oględzin zwłok i spisuje protokół ze "wstępnym" stwierdzeniem przyczyny zgonu, a potem czyni się adnotację, że ostateczna przyczyna będzie określona po wykonaniu "dodatkowych badań". Być może o to tu chodzi - mówił Maciej Kujawski z biura prasowego Prokuratury Generalnej. Według niego, te kwestie będzie wyjaśniał w Moskwie szef NPW.
Dokumenty zostały przekazane dzięki rozmowie telefonicznej, jaką w poniedziałek po południu odbyli Prokurator Generalny Andrzej Seremet i zastępca szefa Głównej Prokuratury Federacji Rosyjskiej Aleksander Zwiagincew.