Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policja odnalazła 11 osób, z którymi nie było kontaktu po tragicznym pożarze w bloku socjalnym w Kamieniu Pomorskim - informuje TVN24. W poniedziałek w nocy w pożarze byłego hotelu zginęło 21 osób, a drugie tyle zostało rannych.
Jak informuje TVN24 pożar w bloku socjalnym wybuchł w prawej części budynku. Ogień pojawił się najpierw na korytarzu.
W trzypiętrowym budynku było zameldowanych 77 osób. W ogniu zginęło 21 osób, w tym 6 dzieci. 21 osób rannych. Policja poszukiwała 11 osób, z którymi nie było kontaktu od czasu wybuchu pożaru. Jak informuje TVN24 wszyscy poszukiwani odnaleźli się.
Trwa ustalanie przyczyn wybuchu ognia. Oceniona zostanie również akcja ratownicza. Ludzie uskarżają się na działania straży pożarnej. Grzegorz Schetyna uważa jednak, że na razie wszystko wskazuje na to, że "akcja straży była bez zarzutu".
Wstępny raport w sprawie akcji ratunkowej w czasie pożaru zostanie przedstawiony w czwartek.
W kraju trwa trzydniowa żałoba.
W trzypiętrowym budynku było zameldowanych 77 osób. W ogniu zginęło 21 osób, w tym 6 dzieci. 21 osób rannych. Policja poszukiwała 11 osób, z którymi nie było kontaktu od czasu wybuchu pożaru. Jak informuje TVN24 wszyscy poszukiwani odnaleźli się.
Trwa ustalanie przyczyn wybuchu ognia. Oceniona zostanie również akcja ratownicza. Ludzie uskarżają się na działania straży pożarnej. Grzegorz Schetyna uważa jednak, że na razie wszystko wskazuje na to, że "akcja straży była bez zarzutu".
Wstępny raport w sprawie akcji ratunkowej w czasie pożaru zostanie przedstawiony w czwartek.
W kraju trwa trzydniowa żałoba.
