27-letnia mieszkanka Ciecierzyna w woj. opolskim jest podejrzana o zabicie własnego dziecka.
Wiadomo, że dziecko urodziło się żywe 30 listopada. Kobieta miała je włożyć do reklamówki i w ten sposób udusić. Wszystko się wydało dzięki wizycie pracowników opieki społecznej w mieszkaniu 27-letniej kobiety. Zwrócili oni uwagę, że kobieta była w ciąży, a później nie widziano jej z dzieckiem. Podejrzana została aresztowana na trzy miesiące.
– Na tą chwilę matce dziecka został przedstawiony zarzut popełnienia zabójstwa jednego dziecka. Przesłuchana nie przyznała się do popełnienia tego czynu, ale złożyła wyjaśnienia – poinformowała Anita Dabrowa-Derda z prokuratury w Kluczborku.
Jak dodał Dawid Gierczyk, rzecznik policji w Kluczborku, policjanci pod nadzorem prokuratury zabezpieczają miejsce zdarzenia, przesłuchują świadków i zbierają dowody.