Nie ma już miejsc na niektóre pociągi wyjeżdżające i przyjeżdżające do Lublina.
Problem dotyczy przede wszystkim połączeń z dużymi miastami, jak Szczecin, Wrocław, Gdynia, Bydgoszcz, czy Zielona Góra.
Jak informuje PKP Intercity najmniej miejsc zostało w "Gałczyńskim" na linii Lublin - Szczecin. O bilety coraz trudniej także w drugą stronę. Prawie pełne obłożenie ma też pociąg z Bydgoszczy do Lublina, z Zielonej Góry do Zamościa i z Wrocławia do Lublina. Kolejarze sprzedali już prawie wszystkie miejscówki na pociąg z Gdyni do Lublina.
- Monitorujemy sprzedaż biletów. W święta nie planujemy podstawiać dodatkowych składów wyjeżdżających i dojeżdżających do Lublina - mówi "Dziennikowi Wschodniemu" Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity.
Prognozę frekwencji w pociągach obserwować można TUTAJ