CBOS opublikował nowy sondaż przedstawiający poparcie dla partii politycznych w Polsce. Największe powody do zadowolenia ma Prawo i Sprawiedliwość, które po raz pierwszy od ostatnich wyborów - zrównało się z Koalicją Obywatelską zyskując w ciągu ostatniego miesiąca 3 punkty procentowe. Podium zamyka Konfederacja.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, do urn, według sondażu przeprowadzonego przez CBOS, poszłoby 82 proc. uprawnionych do głosowania. To taki sam wynik, jaki pracownia zanotowała w grudniu. Możliwość udziału w wyborach z góry odrzuca natomiast 12 proc. badanych, nieco więcej niż przed miesiącem. Pozostali jeszcze nie wiedzą lub odmówili udzielenia odpowiedzi.
W ciągu ostatniego miesiąca, czyli w okresie pomiędzy początkiem grudnia a początkiem stycznia, wyborcze preferencje Polaków uległy zmianie. Koalicja Obywatelska nie jest już samotnym liderem. Zachowała swoje 33-proc. poparcie, ale taki sam wynik osiągnęło również Prawo i Sprawiedliwość, które odrobiło stratę wynoszącą 3 punkty procentowe. To pozwoliło partii Jarosława Kaczyńskiego na zajęcie pierwszego miejsca ex aequo z KO Donalda Tuska.
Na trzecim miejscu ponownie znalazła się Konfederacja, która może liczyć na poparcie 13 proc. wyborców. To o 2 punkty procentowe więcej, niż w grudniu zeszłego roku i mniej więcej tyle, co jesienią. Wygląda na to, że prawicowe ugrupowanie stabilizuje swoją pozycję na politycznej scenie, regularnie spychając z podium Trzecią Drogę, czyli koalicję Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Nowy sondaż CBOS-u dla koalicjantów Platformy Obywatelskiej nie ma dobrych wieści. Trzecią Drogę wybrało jedynie 7 proc. badanych, o jeden punkt procentowy mniej, niż w grudniu. Taki wynik w wyborach oznaczałby brak mandatów, bo dla komitetów koalicyjnych próg wynosi 8 proc. Do Sejmu dostałaby się natomiast Lewica, która od trzech miesięcy osiąga stabilne 6 proc. Nieco gorzej radzi sobie Partia Razem, która w styczniu zanotowała 2 proc. poparcie. Głos na "inne ugrupowania" oddałby 1 proc. badanych.