Warszawa. Za chaos wywołany wprowadzeniem "polskiego ładu" odpowiadają premier Morawiecki i prezes Kaczyński - zgodnie twierdzi opozycja. Dlatego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego jej politycy nazywają kozłem ofiarnym, który zapłacił dymisją za cudze błędy, bo - jak przypomina Jarosław Gowin - to nie on, ale jego młodzi zastępcy w randze wiceministrów byli współtwórcami nowych przepisów podatkowych.
Nawet Zbigniew Ziobro, koalicjant PiS w ramach Zjednoczonej Prawicy, wytyka premierowi, że to on był "twarzą" podatkowej rewolucji. Tymczasem politycy Prawa i Sprawiedliwości bronią "polskiego ładu" mówiąc, że przy tak rewolucyjnych zmianach nie mogło się obyć bez komplikacji.