Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

10 września 2020 r.
8:54

Oskarżył księdza o molestowanie. Wieś odwróciła się od jego rodziny

Sąsiedzi się od nich odwrócili, nikt nie zaproponował im pomocy. Rodzina byłego ministranta, który oskarżał księdza o molestowanie seksualne, dziś już nie ma wątpliwości, że Tomasz został skrzywdzony, choć początkowo nie wierzyła w jego słowa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dwa lata temu w programie Uwaga! pokazano wstrząsającą historię byłego ministranta, który oskarżył proboszcza swojej parafii o molestowanie seksualne. – Raz się tak zdarzyło. Prosił mnie, czy mógłby mi ustami dobrze zrobić. Mówiłem, że nie. Podnosiłem go. Ale on już wtedy starał się siłą – opowiadał były ministrant. – Ja jemu seksu oralnego nie robiłem. Waliłem… – stwierdził proboszcz.

Wówczas ksiądz poprosił reportera, by poszedł z nim do rodziców. – Przeprosić chciałem. Za to, co uczyniłem – oświadczył. W domu rodzinnym duchowny powiedział wprost: – Jak miał osiemnaście lat, uprawiałem z nim seks.

Ksiądz porzucił kapłaństwo. Łomżyńska prokuratura rozpoczęła śledztwo. Sprawą proboszcza zajęła się także kuria biskupia. – Polecono rozpoczęcie procesu karno-administracyjnego. Zainteresowany kapłan w międzyczasie poprosił o przeniesienie do stanu świeckiego. Tę decyzję otrzymał, w tym momencie proces został zatrzymany ze strony kościelnej – mówi ks. Jan Krupka, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Łomży.

Śledztwo nadal kontynuowała prokuratura i po ponad roku doprowadziła je do finału – kilka tygodni temu Adam S. stanął przed sądem. Dla rodziny byłego ministranta spotkanie z byłym proboszczem okazało się stresującym przeżyciem. Najgorzej zniósł je Tomasz.

– To wszystko znowu wraca. Wspomnienia, jak go musiałem znowu zobaczyć. Dostałem paraliżu ciała. To był bardzo duży stres – przyznaje Tomasz. – To, co on zeznawał, nic się nie zbiegało z tym wszystkim, co było – podkreśla Tomasz.

Były proboszcz w sądzie unikał spotkania z dziennikarzami. Udało się nam go spotkać po jednej z rozpraw, kilkaset metrów od gmachu sądu. Ale nie chciał rozmawiać.

"Patrzą na nas krzywo"

Tomasz wciąż żyje sprawą. Nie jest mu łatwo odwiedzać rodzinną miejscowość.

– Jak wracałem do domu w weekendy, to spojrzenia ludzi były szokujące. Wypisywali różne rzeczy na przystankach. Czasami krzywo się na mnie patrzyli. Tak jakby chcieli zjeść mnie żywcem za to, co zrobiłem, czyli za to, że zabrałem im księdza.

Tomasz podjął pracę i w wiosce spędza niewiele czasu. Na co dzień nie doświadcza tego, co od dwóch lat przeżywają jego rodzice mieszkający w Grądach. – Każdy patrzył się krzywo. W oczy niby ładnie. Przykro mi jest, że ludzie nie wierzą – ubolewa pan Zenon, ojciec Tomasza.

– Jeszcze do dzisiaj nie mogę pozbierać się po tym wszystkim. Widać niechęć do nas, czy się przyjdzie do sklepu, czy na ulicy. Widać spojrzenia, ludzie nie muszą nic mówić – dodaje pani Bożena, matka Tomasza.

Mieszkańcy nie chcieli rozmawiać o rodzinie Tomasza. – Idź pan z Bogiem. Dopóki jeszcze ja dobry jestem – oświadczył jeden z mężczyzn.

Babcia Tomasza ubolewa, że sąsiedzi myślą, że to ich wina. – Że my chcieliśmy pieniędzy. To nie jest prawda. Nikt nikogo, by nie zaskarżał na takie coś. To nie jest błahostka, że jeden drugiego pobije, to poważna sprawa. On mógł sobie życie odebrać, a ludzie nie wierzą – nie może się pogodzić pani Helena.

Czy rodzina Tomasza próbowała rozmawiać z nowym proboszczem, żeby wytłumaczyć sytuację mieszkańcom? – Po tym incydencie nawet nie chcę iść tutaj do kościoła. Proboszcz niby się zmienił, ale w środku człowieka coś mówi, że nie – przyznaje ojciec Tomasza. – Ja czasami pójdę do kościoła, ale nie daję rady, jeszcze wszystko przed oczami mi stoi. W głowie mam jedną wielką pustkę i tego księdza – dodaje matka Tomasza.

Reporter spotkał się z nowym proboszczem, by porozmawiać o tej trudnej dla rodziny Tomasza sytuacji. Duchowny nie chciał nic powiedzieć.

"Nowy proboszcz powinien przeprosić"

Jaka powinna być rola nowego proboszcza w takim środowisku? – Myślę, że gdyby ten ksiądz był głęboko przejęty Ewangelią, która mówi: „Niech mowa wasza będzie tak, tak; nie, nie”, to w jednym ze swoich pierwszych kazań powinien przeprosić. I powiedzieć, dlaczego jest proboszczem, co się stało. I, że trzeba tę sytuację w tej wspólnocie naprawić udzielając wsparcia i pomocy ofierze i jej bliskim – mówi Piotr Szeląg, teolog, prawnik, były ksiądz.

Dwa lata temu kuria obiecywała pomoc.

– Nikt się tym nie zainteresował. Zostaliśmy z tym sami, a przydało by się coś takiego – mówi ojciec Tomasza.

Czy udzielenie pomocy Tomaszowi i jego rodzinie mogłoby zostać odebrane jako przyznanie się do winy? – Byłoby wyrazem poważnego traktowania Ewangelii. Ale dla niektórych, myśląc w pewnych kategoriach, może wydawać się pośrednim przyznaniem do winy, że rzeczywiście tego typu proceder miał miejsce, czy ma miejsce. Mówię o Ewangelii, bo duchowni w swoim postępowaniu powinni się kierować przede wszystkim myśleniem ewangelicznym. Myślę, że każdy duchowny głęboko w pamięci powinien mieć słowa Chrystusa, który mówi: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Myślę, że ofiary pedofilii są jak najbardziej tymi małymi, którymi powinni interesować się duchowni – zaznacza Piotr Szeląg.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jacek Spisacki

Stworzył Pomnik Sybiraków i zaprojektował ołtarz papieski. Zmarł Jacek Spisacki

Był artystą i nauczycielem. W wieku 78 lat zmarł Jacek Spisacki. Zaprojektował charakterystyczny Pomnik Sybiraków w Białej Podlaskiej.

Informacja Wójta Gminy Wólka

Informacja Wójta Gminy Wólka

Wypadli z motorówki i utknęli pod mostem na Wiśle

Wypadli z motorówki i utknęli pod mostem na Wiśle

Sezon dopiero ruszył, a na Wiśle w Puławach już doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 52-latek i jego 44-letnia żona wypadli z łodzi motorowej. Mężczyzna był pijany.

ciężarówki

W Jaki Sposób Pozyskiwać Pojazdy Do Swojej Floty?

Czym jest flota samochodowa i kim jest fleet car manager? W jaki sposób finansować pojazdy do swojej floty i która opcja jest najbardziej opłacalna? Sprawdź!

płyta drogowa i dziewczyna

Rodzaje i Zastosowanie Płyt Drogowych

Płyty drogowe betonowe mają szerokie zastosowanie w przemyśle drogowym. Wykorzystywane są jako rozwiązanie przejściowe, dla drogi dojazdowej na placu budowy i podczas tworzenia podjazdów do budynków. Idealnie sprawdzają się jako szybka alternatywa naprawy asfaltu czy ustabilizowania błotnistego terenu.

Pikieta pod Stokrotką. Związkowcy mają dość
Zdjęcia
galeria

Pikieta pod Stokrotką. Związkowcy mają dość

Związkowcy ze Stokrotki rozpoczęli pikietę w Lublinie. Walczą o "godność pracy".

Pokaz iluzji - doskonała iluzja dla młodszych i starszych

Pokaz iluzji - doskonała iluzja dla młodszych i starszych

Czy kiedykolwiek marzyłeś o odbyciu podróży w nieznane, gdzie granice rzeczywistości zlewają się z fantazją? Jeśli tak, to pokaz iluzji jest dla Ciebie doskonałym miejscem do zaspokojenia tych pragnień. To magiczne show, które przeniesie Cię w świat niepojętych sztuczek i misternie skonstruowanych iluzji. Pokaz iluzjonisty to nie tylko spektakularne widowisko, ale również fascynujące doświadczenie zarówno dla młodszych, jak i starszych.

Czynności notarialne

Testament notarialny - najbezpieczniejsza forma testamentu?

Sporządzanie testamentu to jedna z czynności wykonywana w celu rozdysponowania majątku po śmierci. W polskim prawie dopuszczalne są różne formy testamentu. Między innymi za prawidłowo sporządzony testament uznaje się: testament ustny (w określonych przypadkach), pisemny i notarialny.

Na te pokazy czekają mieszkańcy. Fontanna multimedialna na Placu Litewskim otwiera sezon
galeria

Na te pokazy czekają mieszkańcy. Fontanna multimedialna na Placu Litewskim otwiera sezon

Po zimowej przerwie fontanna multimedialna wraca z nowymi pokazami. Ratusz podał już dokładny harmonogram.

Cztery medale dla Lublina podczas III Ogólnopolskiego Turnieju Speed-ball Lublin 2025
ZDJĘCIA
galeria

Cztery medale dla Lublina podczas III Ogólnopolskiego Turnieju Speed-ball Lublin 2025

W sobotę w Lublinie został rozegrany III Ogólnopolski Turniej Speed-ball Lublin 2025. Podczas zawodów sporo powodów do radości mieli zawodnicy z Lublina. Czwórka z nich mogła się pochwalić miejscami na podium.

Czym zajmuje się kancelaria prawna?

Czym zajmuje się kancelaria prawna?

Kancelaria prawna to miejsce, które niekoniecznie może dobrze się kojarzyć. Dzieje się tak z uwagi na fakt, że zazwyczaj udajemy się tam w sytuacjach kiedy potrzebujemy pomocy prawnika. Do takich sytuacji może dojść nawet wtedy, kiedy przez całe życie skrupulatnie przestrzega się prawa.

Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych?

Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych?

,,Nowy rok - nowa ja!" czy to stwierdzenie coś Ci przypomina? Z pewnością większości z nas. U schyłku mijającego roku, patrzymy z ciekawością i nadzieją w nowy rok, zastanawiając się co nam przyniesie. Czasem żartujemy, że chcielibyśmy aby nie był on gorszy od poprzedniego.

szare fotele w biurze

Ergonomiczny fotel biurowy - jakie cechy powinien mieć?

Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jak wiele dolegliwości wynika z niepoprawnej postawy podczas siedzenia. Praca przy biurku w pozycji siedzącej nie sprzyja naszemu kręgosłupowi i zdrowiu. Siedzenie przed komputerem przez 8 godzin dziennie w niewygodnej pozycji negatywnie odbija się na pracownikach, gdyż może doprowadzić do wielu schorzeń.

Makabra na wsi. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa partnerki

Makabra na wsi. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa partnerki

54-letni Andrzej B. usłyszał zarzuty zabójstwa swojej partnerki. Do makabrycznego zdarzenia doszło 24 kwietnia w miejscowości Niedziałowice Drugie w powiecie chełmskim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!