Wygląda na to, że problemy z koleją mają nie tylko Polacy. W Bułgarii pasażerowie uwięzieni na stacji niedaleko Sofii zatrzymali pociąg dalekobieżny, a następnie go porwali.
Gdy skład zastępczy nie przyjeżdżał, podróżni zablokowali tory i zatrzymali pociąg ekspresowy Sofia - Gorna Oriachowica.
NA dodatek sprawili, że zatrzymywał się on na każdym z 27 przystanków na trasie. Incydent z 6 września nie został upubliczniony przez bułgarską kolej. Zrobiła to dopiero gazeta Klassa.