Bełchatów (woj. łódzkie). Będąca pod wpływem alkoholu kobieta upuściła swojego 15-miesięcznego synka na podłogę. Miała ponad dwa promile alkoholu we krwi. Kobieta opiekowała się jeszcze dwójką starszych dzieci. Do zdarzenia doszło podczas wizyty kuratora w domu w miejscowości Roździn w gm. Kluki. Trójką rodzeństwa zajęli się lekarze z bełchatowskiego szpitala. Justyna M. po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu została zwolniona do domu.