Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KWP Lublin)
Kryminalni z lubelskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali mężczyznę, który posiadał blisko 4 kilogramy substancji odurzających i broń, na którą nie miał pozwolenia. Trafił do tymczasowego aresztu, grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło na terenie województwa mazowieckiego, gdzie lubelscy kryminalni kontynuowali czynności śledcze.
– Informacje doprowadziły ich do 31-latka z powiatu otwockiego, który miał wprowadzać do obrotu znaczne ilości narkotyków – informuje nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
W mieszkaniu mężczyzny kryminalni znaleźli 3 kg marihuany oraz 750 gram mefedronu. Oprócz tego policjanci zabezpieczyli broń, na którą 31-latek nie miał pozwolenia.
Mieszkaniec Otwocka usłyszał zarzuty wprowadzania w obieg znacznej ilości narkotyków i nielegalnego posiadania broni. Za popełnione czyny grozi mu kara do 12 pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 31-latka.
