W Sejmie trwa ostatnia debata o to, czy w restauracjach i barach będzie można palić papierosy. Posłowie PO, PSL i PiS poparli projekt sejmowej komisji zdrowia. Przeciwny był SLD.
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami palenia tytoniu popierają kluby PO, PSL i PiS. Przeciwko zakazowi palenia w miejscach publicznych, w tym w "lokalach gastronomiczno-rozrywkowych", opowiada się natomiast Lewica wspierana przez restauratorów i właścicieli pubów. Przekonują oni, że obostrzenia proponowane przez komisję zdrowia są zbyt restrykcyjne, a kary zbyt wysokie.
Zgodnie z propozycjami nie zapalimy w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych (barach, restauracjach, dyskotekach), środkach pasażerskiego transportu publicznego (autobusach, busach, taksówkach, służbowych samochodach), szpitalach i ośrodkach zdrowia (wyjątkiem są szpitale psychiatryczne, gdzie będą palarnie), zakładach pracy, na przystankach komunikacji publicznej, publicznych miejscach przeznaczonych do wypoczynku i zabawy dzieci (np. plażach).
Głosowanie nad całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych odbędzie się w piątek.