Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

8 grudnia 2010 r.
13:53
Edytuj ten wpis

Prezydent Komorowski przyjęty w Białym Domu. Komentarz prof. Michaela Szporera

0 0 A A

Prezydent RP Bronisław Komorowski spotkał się dziś z prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą. Rozmawiano m.in. o współpracy militarnej i energetycznej, a także o zniesieniu wiz dla Polaków jadących do USA.


AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Obserwatorzy polityczni przewidują, że ewentualnym efektem spotkania Komorowskiego z Obamą może być także obietnica stacjonowania w Polsce w przyszłości amerykańskich samolotów wielozadaniowych F-16 i transportowych Herculesów.

Wizyta Bronisława Komorowskiego potrwa dwa dni. Spotkanie z Barackiem Obamą nie było jednak pierwszym punktem programu. Wcześniej polski prezydent zwiedził Muzeum Holocaustu.

Tam doszło do wzruszającego spotkania z Zevem Baranem, konsulem honorowym RP w Tel Awiwie. Żydowska rodzina Baranów i polska rodzina Komorowskich przyjaźniły się ze sobą przed wojną na Wileńszczyźnie.

Stryj polskiego prezydenta (po którym otrzymał imię) i ojciec konsula honorowego byli w konspiracji i zostali razem aresztowani przez Saugumę, tajna policję litewską, która oddał ich ręce hitlerowców. Obaj zostali razem rozstrzelani w Ponarach w maju 1942 roku. Przyjaźń Baranów i Komorowskich przetrwała do dziś.

Po południu prezydent będzie miał wykład w German Marshall Found of the United States, gdzie zapewne będzie mówił o roli Polski na arenie europejskiej, jak i w relacjach euroatlantyckich. Stamtąd uda się na zwiedzanie Narodowej Galerii Sztuki.

Wieczorem Bronisław Komorowski wyda kolację w Blair House, rezydencji gości prezydenta USA, położonej vis a vis Białego Domu.

Ten historyczny budynek gościł wiele głów państw, w tym także polskich przywódców, m.in. gen. Władysława Sikorskiego, Lecha Wałęsę i Aleksandra Kwaśniewskiego. Na kolację prezydent zaprosił uczonych amerykańskich i prezesów korporacji.

Przed kolacją polski prezydent spotka się z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Frankiem Spulą. Dla wielu spotkanie to jest nieco zaskakujące, zważywszy bardzo bliskie relacje tej polonijnej organizacji z Lechem Kaczyńskim i PiS.

W polonijnym Chicago, gdzie mieści się siedziba KPA, Kaczyński i PiS wygrywali wszystkie wybory z ogromną przewagą nad politycznymi rywalami.

Po śmierci prezydenta Kaczyńskiego, Kongres sprawiał wrażenie wspierania idei lobbowania na Kapitolu za amerykańskim śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Poseł PiS Antoni Macierewicz wręcz upiera się, że obiecał mu to Frank Spula. Ostatecznie jednak Kongres zdecydował się nie agitować za amerykańskim zaangażowaniem w sprawę śledztwa smoleńskiego i uznał, że byłoby to mieszanie się w sprawy wewnętrzne Polski.

Wywołało to gniewne reakcje PiS i... zaowocowało – jak twierdzą ludzie z kręgów KPA – umieszczeniem w programie prezydenckiej wizyty spotkania Komorowski–Spula w Blair House.

Jutro prezydent Komorowski rozpocznie dzień od śniadania z profesorem Zbigniewem Brzezińskim. Potem złoży wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza na nekropolii narodowej w Arlington. Polonia spekulowała, że Komorowski odwiedzi też grób Jana Karskiego, bohatera Polski, Izraela i USA, ale – jak dotąd – nic o takich planach nie wiadomo.

Następnie wyleci do Cleveland w stanie Ohio i złoży wizytę w Cleveland Clinic, uznawanym za najlepszy szpital na świecie. Tam sukcesy medyczne święci polska lekarka, profesor Maria Siemionow, która zapisała się w historii światowej medycyny pierwszą udaną transplantacją ludzkiej twarzy.

Tam też pracuje profesor Tomasz Rogula, prowadzący pionierskie zabiegi z zakresu chirurgii metabolicznej, w tym operacyjnego leczenia... cukrzycy.

Bronisław Komorowski spotka się także z Polonią w tamtejszym Polsko-Amerykańskim Centrum Kultury im Jana Pawła II, co będzie ostatnim akordem amerykańskiej wizyty.

Amerykańskie media nie wykazują większego zainteresowania wizytą polskiego prezydenta. Zajmują się głównie 30. rocznicą śmierci Johna Lennona.

Wśród tematów dnia jest także próba zreformowania przez Obamę podatków od nieruchomości, co miałoby zdrowo uderzyć Amerykanów po kieszeni.

Innym szeroko komentowanym tematem jest śmierć Elizabeth Edwards, żony byłego kandydata na wiceprezydenta USA, która przegrała walkę z nowotworem.

Prof. Michael Szporer, wykładowca dziennikarstwa i nauk politycznych w University of Maryland, tak komentuje dla "Dziennika Wschodniego” stosunki polsko-amerykańskie:

"W Białym Domu, a konkretnie w Narodowej Radzie Bezpieczeństwa nie ma doradcy do spraw polskich, co jest swego rodzaju kuriozum. Jest Michael McFaul, znany rusolog ze Stanford, a problematyka polska przypada pani Elizabeth Sherwood Randall z Harvardu, która jest specjalistką do spraw NATO.

Zajmuje się ona także południem byłego imperium sowieckiego oraz Ukraina i Turcją. Nie ma więc głębokiego zrozumienia rejonu Centralnej Europy czy nawet konkretnej strategii w tym kierunku.

Z tego wywodzą się gafy historyczne, typu ogłoszenie zmiany polityki przez prezydenta Obamę wobec tarczy antyrakietowej w dniu... 17 września br., czyli rocznicę napaści Sowietów na Polskę. Polska jest raczej postrzegana przez obecną administrację jako część strategii globalnej, głównie wobec Rosji i tyko częściowo UE.

Różni się ten kierunek myślenia zdecydowanie od poprzednich administracji prezydenta Busha i Clintona, kiedy funkcję doradcy-eksperta do spraw Polski oraz Środkowowschodniej Europy pełnił były ambasador USA w Polsce Dan Fried.

W tym kontekście można zrozumieć, dlaczego Waszyngton interesuje się tak wyraziście współpracą z Rosją i zacieśnianiem rosyjskiej współpracy ze strukturami NATO.

Oczywiście dla strony polskiej jest to kierunek trudny, dla wielu nawet sprzeczny z interesami państwa, jednak – jak sugerują bardzo optymistyczne wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji Radka Sikorskiego w " Economist” – do pokonania.

Ważne jest, aby Polska dobrze rozumiała swoją rolę i nie przeliczyła się ze swymi możliwościami, jak to zrobiła już parę razy w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi, a nawet z Rosją.

Nie zgadzam się z opiniami tych z polskich ekspertów i komentatorów, którzy mówią dziś, że problem tarczy antyrakietowej był dla USA zawsze częścią gry z Rosją. Polska nie jest dostatecznie widoczna w Waszyngtonie i nie prowadzi tu profesjonalnego lobbingu swoich interesów. Przegrywa wyraźnie porównanie z innymi krajami, nawet znacznie mniejszymi, jak choćby bałtyckie, a tym bardziej z Rosją.

Lobbing polski i wpływy polityczne są minimalne. Jest to częściowo długofalowy problem polityki polskiej już od wielu lat. Dodatkowo potęgowany brakiem pomysłu Polski na Polonię. I pomysłu Polonii na siebie samą.

Dlatego nie jest w polskim interesie obrażać się na USA, jak to robi wielu politycznych "guru” w Warszawie, tylko obrać korzystną i realistyczną strategię oraz zacząć wreszcie dbać o swoje interesy. Jak wielokrotnie powtarzał, za brytyjskim klasykiem, profesor Jan Karski: "Państwa nie mają przyjaciół, państwa mają interesy”.

Cele polityki zagranicznej powinny być konkretne, a nie filozoficzne lub abstrakcyjnie nie dopasowane do istniejących realiów. Problemem wizerunkowym Polski w świecie jest postrzeganie jej, wraz z jej polityką, przez pryzmat politycznych rozgrywek w Warszawie.

Klasycznym stereotypem jest "opinia”, iż to PiS jest bardziej proamerykański, a PO prounijna. Ale to nie jest prawdą, gdyż ani PiS, ani PO nie są pod tym względem strukturami jednorodnymi. Nie były tak powszechnie dwubiegunowo postrzegane, nawet przez Polonię.

Ciekawe czy wizyta prezydenta Komorowskiego okaże się bardziej skuteczna w uwodzeniu prezydenta Kongresu Polonii Amerykańskiej Franka Spuli czy prezydenta USA Baracka Obamy".

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium