chylą oddają hołd Zmarłemu
(Archiwum A
Poruszone śmiercią Tadeusza Mazowieckiego są światowe środowiska żydowskie. Zmarły był wśród nich ceniony za swoją otwartość, dialog i przyjazne uczucia, jakie żywił dla Żydów.
Elie Wiesel uważał Tadeusza Mazowieckiego, obok Bronisława Geremka, za intelektualnych liderów polskiej transformacji ustrojowej oraz ludzi, którzy wprowadzili Polskę do rodziny demokracji światowej.
Emocjonalnej wypowiedzi udzielił nam także Abraham Foxman, dyrektor obchodzącej swoje 100-lecie Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL). Potomek warszawskich Żydów, ocalony z Holocaustu dzięki polskiej piastunce.
- Tadeusz Mazowiecki był nie tylko czempionem demokracji, ale także mądrym bojownikiem o wolność Polski. Dzięki niemu, Solidarność zmieniła Polskę pokojowo i pokazała drogę przemian innym zdominowanym przez Moskwę państwom europejskim. Bezkrwawa rewolucja Solidarności stała się faktem.
Odegrał także wielką rolę w doprowadzeniu do rozwiązania konfliktu wokół konwentu karmelitanek na terenie obozu KL Auschwitz oraz masowo stawianych krzyży na tzw. Żwirowisku.
Był także przyjacielem i szczerze podziwiał Jana Karskiego, człowieka, którzy próbował powstrzymać Holocaust, kiedy inni pozostawali obojętni, a potem pozostawał promotorem walki o demokrację w Polsce, by odmienić los Polaków.
W 2003 roku Tadeusz Mazowiecki został uhonorowany Nagrodą Orła Jana Karskiego. Tą samą otrzymałem także ja cztery lata później. Tadeusz przygotował piękną laudację z okazji wręczania mi Nagrody w Waszyngtonie. Potem, już obaj, jako członkowie Kapituły Nagrody decydowaliśmy, do kogo Orły Karskiego mają kierować swój lot...
Dziś mogę już tylko powiedzieć: Żegnaj, Panie Premierze, żegnaj Drogi Przyjacielu.