Prezydent Rosji Władimir Putin rozkazał wojskom rosyjskim wkroczenie na teren dwóch samozwańczych republik utworzonych przez separatystów: Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
Rosja nazywa to działanie "pokojowym" i tłumaczy jako konieczność ratowania ludności cywilnej rzekomo zagrożonej przez Ukrainę.
W poniedziałek wieczorem Władimir Putin zdecydował o uznaniu przez Rosję jako niepodległe państwa obu republik proklamowanych na terenach należących do Ukrainy. Dziś ta decyzja ma zostać zaakceptowana przez Dumę.
Decyzja ta została stanowczo potępiona przez przywódców państw Zachodu, którzy zapowiadają sankcje wobec Rosji.
– Tylko twarda postawa i polityczna obrona Ukrainy może zatrzymać agresora. Sankcje natychmiast! – napisał na Twitterze w poniedziałek wieczorem prezydent Polski Andrzej Duda.
– Właśnie rozmawiałem z Prezydentem Ukrainy @ZelenskyyUa. Zapewniłem, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla. I że nienaruszalność granic to dla nas jedna z fundamentalnych norm prawa międzynarodowego. A wobec Rosji? UE i NATO twarde sankcje! – stwierdził Duda.
Właśnie rozmawiałem z Prezydentem Ukrainy @ZelenskyyUa. Zapewniłem, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla. I że nienaruszalność granic to dla nas jedna z fundamentalnych norm prawa międzynarodowego. A wobec Rosji? UE i NATO twarde sankcje!
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) February 21, 2022
We wtorek rano minister obrony Ukrainy napisał: "Jesteśmy gotowi i zdolni do obrony siebie i naszej suwerenności"
The Kremlin did not recognize self-proclaimed «DPR/LPR» -Kremlin recognized its own aggression against 🇺🇦. We remain confident and calm. We are ready and able to defend ourselves and our sovereignty. World cannot be silent. Sanctions? Another brick in the wall? New Berlin Wall?
— Oleksii Reznikov (@oleksiireznikov) February 22, 2022