Rodziny 12 żołnierzy, którzy zginęli na misjach w Iraku i Afganistanie, żądają od Ministerstwa Obrony Narodowej zadośćuczynień za śmierć swoich bliskich. Wczoraj reprezentujący je prawnik przesłał do ministerstwa 24 przedsądowe wezwania do zapłaty; każde na kwotę 1 mln zł.
– Walczymy o przyznanie rodzinom poległych żołnierzy takiego statusu prawnego, który pozwoli na wypłacenie im zadośćuczynienia – powiedział reprezentujący ich radca prawny Sylwester Nowakowski.
Podkreślił, że pozwalają na to obecne przepisy kodeksu cywilnego i ich interpretacja przez Sąd Najwyższy. Dodał również, że przygotowuje dziesięć kolejnych wniosków.
W Iraku w latach 2003–2007 zginęło na służbie 22 polskich żołnierzy (ponadto trzech byłych wojskowych zatrudnionych przez zagraniczne firmy ochroniarskie, dwóch dziennikarzy i funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu). W Afganistanie do stycznia 2011 r. poległo 23 żołnierzy i jeden cywil – ratownik medyczny.
Nowakowski reprezentuje także rodziny żołnierzy, którzy w styczniu 2008 r. zginęli w katastrofie samolotu CASA pod Mirosławcem. W tej sprawie roszczenia także opiewały na 1 mln zł każde. Ostatecznie ugody zawarte z MON przed sądem przez 56 osób opiewają na kwotę 250 tys. zł dla każdego z bliskich ofiar – identyczną jak propozycja ugodowa Skarbu Państwa dla rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.