Dziś nad ranem na policję zgłosił się poseł Andrzej Celiński – donosi portal tvn24.pl. Funkcjonariusze poszukali go w związku z kolizją, do której doszło w środę około godz. 22.
Należące do Celińskiego auto wbiło się na jednej z ulic Warszawy w dźwiękochłonny ekran. Jeden ze świadków twierdzi, że kierowcą był parlamentarzysta.
Jak relacjonował portalowi tvn24.pl Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Stołecznej Policji, gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, kierowcy nie było. W samochodzie zostały natomiast telefony komórkowe właściciela. Rzecznik nie chciał jednak ujawnić, kto jest właścicielem pojazdu.
Portal ustalił, że rozbity volkswagen passat należy do niezrzeszonego posła Andrzeja Celińskiego.
– Właściciel rano sam skontaktował się z nami. Obecnie tłumaczy co właściwie się stało – informuje rzecznik Karczyński.